Robert Fogler: Wszystko zaczęło się zazębiać
Robert Fogler w przeszłości był zawodnikiem AZS-u AWFiS Gdańsk. W sobotę w doskonale sobie znanej hali pokazał się z bardzo dobrej strony w meczu z Wybrzeżem.
Michał Gałęzewski
Mimo porażki WKS-u Grunwald, Robert Fogler pokazał się z bardzo dobrej strony, zdobywając dziewięć bramek. - Jestem zadowolony ze swojej postawy. Wszyscy widzieli jaki był mecz. Walczyliśmy póki mieliśmy siły. Musimy jeszcze dużo nauczyć się od drużyny z Gdańska. Wybrzeże gra bardzo szybką piłkę - ocenił.
Zespół z Poznania grał ambitnie, lecz ani przez chwilę nie zagroził Wybrzeżu, które od pierwszych minut nadawało ton na boisku. - Zgodzę się z tym. Gdańszczanie aspirują do awansu do PGNiG Superligi i są poza zasięgiem praktycznie całej I ligi. Myślę, że żaden zespół z grupy A i z grupy B nie może się równać z Wybrzeżem. Nie przegrali żadnego meczu w lidze i są klasą samą dla siebie - pochwalił Robert Fogler.
Robert Fogler w sobotę zdobył dziewięć bramek