Polacy w fazie grupowej zmierzą się z Serbią, Francją i Rosją. Wśród kibiców oraz samych zawodników powszechny jest pogląd, że w tym zestawie drużyn każde rozstrzygnięcie jest możliwe.
- Na pewno nikt nie odpuści. Ani my, ani nasi rywale. Mamy jeszcze trochę czasu, dlatego nie skupiamy się tak bardzo na mistrzostwach. Myślę, ze będziemy bardzo dobrze przygotowani do tej imprezy. Będziemy dobrze mieli rozpracowanych rywali i wygramy - nie kryje na łamach oficjalnej strony internetowej ZPRP Jurecki.
Z Serbami Polacy od lat toczą wyrównane boje. Rosjan ostatnimi czasy także pokonywaliśmy, nigdy za to biało-czerwoni nie byli w stanie ograć Francuzów. - Mam nadzieję, że doczekam tego jeszcze za moich czasów w reprezentacji - przyznaje doświadczony obrotowy.
Jurecki powoli wraca do pełni formy po urazie, który leczył późną jesienią. - Kolano dobrze funkcjonuje, nie puchnie. Nic mnie nie boli i oby tak dalej - zapewnia. Mistrzostwa Europy nasz zespół rozpocznie 13 stycznia.