Mecz rozpoczął się od trzech bramek Doroty Małek, która wykorzystywała niefrasobliwość przeciwniczek w obronie. Kolejne sześć trafień padło jednak łupem chorzowianek i to one niespodziewanie po kwadransie gry prowadziły 6:3. Szczególnie dobrze spisywała się w tym czasie Sabina Kobzar, która jednak pod koniec pierwszej połowy w akcji obronnej doznała lekkiej kontuzji i musiała dłuższą chwilę spędzić na ławce rezerwowych.
W drugim kwadransie gry mistrzynie Polski zaczęły grać swoje. W 18. minucie Małek doprowadziła do wyrównania, a już chwilę później Małgorzata Rola wyprowadziła przyjezdne na prowadzenie. MKS dominował na boisku i tylko wspaniała postawa Katarzyny Sadowskiej dawała chorzowskim kibicom nadzieję na pozytywny rezultat w tym spotkaniu. Do przerwy gospodynie przegrywały 13:15.
Początek drugiej połowy przesądził o losach spotkania. W przeciągu dziewięciu minut lublinianki zdobyły sześć bramek, przy zaledwie jednym trafieniu Ruchu. Stało się jasne, że losy tego spotkania zostały już rozstrzygnięte. Sabina Włodek mogła wpuścić na boisko zawodniczki, które do tej pory nie dostawały zbyt wielu szans na grę w Superlidze. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem MKS-u Selgros Lublin 33:24.
KPR Ruch Chorzów - MKS Selgros Lubin 24:33 (13:15)
Ruch: Wąż, Kozieł, Montowska - Podrygała 1, Lesik 4, Migała 1, Krzymińska 1, Masłowska, Rodak 1, Karwacka, Sadowska 9, Kobzar 3, Ważna 4.
Kary: 6 min (Ważna, Krzymińska, Migała)
Karne: 2/3
MKS: Gawlik, Dzhukeva - Konsur 6, Małek 6, Kocela 1, Rola 3, Majerek 1, Gęga 1, Kozimur, Drabik 3, Nestsiaruk 4, Mihdaliova, Skrzyniarz 3, Syncerz 1, Wojtas 4.
Kary: 4 min (Małek, Kozimur)
Karne: 5/6
Widzów: 750
Sędziowały: Małgorzata Gutowska, Urszula Lesiak.
Nie było niespodzianki w meczu KPR-u Ruch Chorzów z MKS-em Selgros Lublin. Mistrzynie Polski tylko przez dwadzieścia minut męczyły się z gospodyniami, później dominowały na parkiecie.
Cieszy forma Karoliny, ważna postawa Kamili i ... obecność
Ekateriny w bramce !
Wszystkim - do siego 2014 Roku !