Co ciekawe oba zespoły spotkały się na parkiecie w minioną środę. W Koszalinie w meczu 1/8 Pucharu Polski Energa pewnie pokonała Niebieskie 35:24. Akademiczki do zwycięstwa poprowadziła Tatiana Bilenia, autorka ośmiu bramek. Wśród przyjezdnych najskuteczniejsza była pochodząca z okolic Koszalina Zuzanna Ważna. Niespełna dwudziestoletnia rozgrywająca zdobyła pięć bramek.
W niedzielę w Chorzowie w obu zespołach zabraknie kilku ważnych zawodniczek. W barwach Energi nie zobaczymy Joanny Chmiel oraz Joanny Załogi, z kolei w niebieskiej koszulce nie zobaczymy Agnieszki Pieniowskiej oraz Pauliny Kozieł która dołączyła ostatnio do grona kontuzjowanych.
Koszalinianki jeśli chcą zająć czwarte miejsce przed fazą play-off spotkania z rywalami z dołu tabeli po prostu muszą wygrywać. Skazywany na porażkę Ruch liczy jednak na przełamanie. Zwycięstwo w starciu z Akademiczkami przybliżyłoby chorzowianki nie tylko do utrzymania, ale dawałoby realne szanse na zajęcie bezpiecznego ósmego miejsca. Obecnie Niebieskie tracą do ósmego KPR-u Jelenia Góra trzy punkty. Nic więc dziwnego, że w Chorzowie panuje podwójna mobilizacja. Oprócz zawodniczek mobilizują się też kibice, którzy stworzyli ze szczypiornistkami klip zapraszający na niedzielne spotkanie.
Niebieskie chcą odwrócić kartę (wideo)
W niedzielny wieczór w Chorzowie spotkają się zespoły, które walczą o zupełnie inne cele. Energa gra o jak najlepsze miejsce przed play-offami, Ruch marzy o utrzymaniu w Superlidze.