MMTS i Vive Targi gromią, zwycięstwa Orlen Wisły, Chrobrego i Piotrkowianina (wyniki)

Spokojna wygrana kielczan - relacja z meczu KS Azoty Puławy - Vive Targi Kielce

Mistrzowie Polski w debiucie Talanta Dujszebajewa nie dali najmniejszych szans KS Azotom Puławy. Co prawda podopieczni Bogdana Kowalczyka rywalizację rozpoczęli od prowadzenia 2:0, ale już wkrótce kielczanie zdominowali wydarzenia na parkiecie, dzięki czemu do szatni zeszli wygrywając różnicą pięciu bramek (19:14). Po zmianie stron Vive Targi spokojnie kontrolowały przebieg rywalizacji, w dość sennym tempie powiększając prowadzenie (od 51. minuty co najmniej dziesięć trafień). Nowy trener kielczan nie bał się eksperymentować - od początku meczu Vive grało obroną 5:1, co kwadrans Dujszebajew zmieniał zaś wszystkich graczy z pola. Ostatecznie liderzy rozgrywek wygrali 37:27.

Jeszcze wyższe zwycięstwo odnieśli szczypiorniści MMTS-u Kwidzyn. Ekipa Krzysztofa Kotwickiego rywalizację w 2014 roku rozpoczęła od mocnego uderzenia, demolując beniaminka z Legionowa. Kwidzynianie od pierwszych minut dyktowali warunki gry, w 12. minucie wygrywając już 9:2. Do przerwy przewaga MMTS-u wzrosła o jedno trafienia, w drugiej połowie sięgnęła nawet szesnastu bramek (27:11 w 48. minucie). Katem KPR-u Legionowo zostali bramkarze kwidzynian, Paweł Kiepulski i Krzysztof Szczecina, którzy do spółki wpuścili jedynie osiemnaście rzutów rywali. Dzięki wygranej 32:18 MMTS awansował na 8. miejsc w tabeli.

Pewna wygrana MMTS-u - relacja z meczu MMTS Kwidzyn - KPR Legionowo

Kwidzynianie z ósemki gwarantującej miejsce w play-offach wypchnęli Zagłębie Lubin, które w sobotę przegrało na parkiecie Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Zespół Rafała Kuptela zasłużenie tryumfował w starciu z Miedziowymi, od 20. minuty będąc stroną przeważającą. Do przerwy piotrkowianie wygrywali co prawda tylko 18:14, ale po zmianie stron odskoczyli rywalom nawet na dystans jedenastu bramek (28:17). Ostatecznie ekipa trenera Kuptela wygrała 35:27, opuszczając strefę spadkową kosztem KPR-u Legionowo. Piotrkowianina do wygranej poprowadziło trio Wojciech Trojanowski - Marcin Tórz - Marek Daćko, które do spółki zdobyło 22 bramki.

Równie zasłużone i przekonujące zwycięstwo jak piotrkowianie odnieśli w sobotni wieczór zawodnicy SPR Chrobrego Głogów. Drużyna z Dolnego Śląska po raz trzeci w tym sezonie pokonała PGE Stal Mielec, tym razem jednak wygrywając na własnym parkiecie. Ekipa trenera Krzysztofa Przybylskiego już w pierwszych minutach zdominowała rywali, wypracowaną na początku pięciobramkową przewagę utrzymując przez cały mecz. Świetne zawody rozgrywał Rafał Stachera, w ataku nieomylni byli Yuri Gromyko, Jakub Łucak i Marek Świtała, a Chrobry wygrywając 32:27 wskoczył na 5. miejsce w tabeli.

Głogowianie zamienili się miejscami z Górnikiem Zabrze, który dzielnie stawiał czoła wiceliderującej rozgrywkom ekipie Orlen Wisły Płock. Faworyzowani płocczanie solidną przewagę wypracowali sobie dopiero w ostatnim kwadransie rywalizacji (24:19 w 48. minucie), wcześniej często grając w liczebnym osłabieniu oraz mając problemy ze skutecznością. Do składu Nafciarzy powrócił Valentin Ghionea, który zakończył swój występ z 6 bramkami, ponadto w Wiśle zadebiutował Angel Montoro. Ostatecznie Wiślacy zwyciężyli 32:29, a Górnikowi na nic zdały się starania Michała Kubisztala i Bartłomieja Tomczaka, którzy zapisali na swym koncie kolejno 9 i 7 trafień.

W niedzielę rozegrany zostanie ostatni mecz 14. kolejki PGNiG Superligi między PE Gwardią Opole a Gaz-System Pogonią Szczecin. Początek spotkania o godz. 15:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

MMTS Kwidzyn - KPR Legionowo 32:18 (17:9)
Najwięcej bramek: dla MMTS-u - Mateusz Seroka 7, Tomasz Klinger, Kamil Sadowski - po 4; dla KPR-u - Witalij Titow 5, Michał Prątnicki 4.

KS Azoty Puławy - Vive Targi Kielce 27:37 (14:19)
Najwięcej bramek: dla Azotów - Michał Szyba 6, Mateusz Jankowski 4; dla Vive Targów - Thorir Olafsson 6, Ivan Cupić 5, Denis Buntić, Manuel Strlek - po 4.

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - Zagłębie Lubin 35:27 (18:14)
Najwięcej bramek: dla Piotrkowianina - Wojciech Trojanowski 8, Marek Daćko, Marcin Tórz - po 7; dla Zagłębia - Mikołaj Szymyślik 10, Leszek Michałów, Wojciech Gumiński - po 4.

Górnik Zabrze - Orlen Wisła Płock 29:32 (13:14)
Najwięcej bramek: dla Górnika - Michał Kubisztal 9, Bartłomiej Tomczak 7; dla Wisły - Petar Nenadić, Valentin Ghionea - po 6, Vedran Zrnić 5.

SPR Chrobry Głogów - PGE Stal Mielec 32:27 (16:12)
Najwięcej bramek: dla Chrobrego - Yuri Gromyko, Jakub Łucak - po 7, Marek Świtała 6; dla Stali - Marek Szpera 6, Damian Kostrzewa 5, Nikola Dżono 4.