24-letni rozgrywający urazu barku i bicepsa nabawił się podczas pierwszego meczu reprezentacji Polski na Mistrzostwach Europy 2014 w Danii. - Przy jednym ruchu doznałem kontuzji barku i naderwałem biceps. I jedno i drugie było napięte, szarpnąłem i od tego czasu mam problemy - wyjaśnia. Orzechowski po starciu z Serbami powrócił do kraju, od tego czasu jednak nie wznowił treningów.
Zawodnik przechodził kolejne etapy rehabilitacji, data jego powrót do gry była jednak regularnie przesuwana. Wiele na temat dalszej nieobecności Orzechowskiego wyjaśni się 10 marca. - Wtedy mam ostatnią konsultację w klinice w Poznaniu i wówczas poznam ostateczną decyzję. Albo w ciągu tygodnia lub dwóch wrócę do gry, albo będę miał zrobioną artroskopię barku i nie zagram do końca sezonu - dodaje.
Z podobnym urazem Orzechowski zmagał się w poprzednim sezonie. Wówczas po kilkutygodniowej rehabilitacji powrócił do gry i pomógł swojemu ówczesnemu klubowi w walce o brązowy medal PGNiG Superligi. Teraz problemy zdrowotne rozgrywającego dotyczą drugiego barku.
