Osłabiony Górnik Zabrze chce zdobyć Szczecin

Górnik Zabrze w tym sezonie Gaz-System Pogoni Szczecin jeszcze nie pokonał. Teraz w przełamaniu ekipie Patrika Liljestranda ma pomóc lepsza gra formacji defensywnej.

Jesienią w Zabrzu Pogoń wywalczyła remis. Szanse na sukces miały oba zespoły, podział punktów po końcowym gwizdku wielu wydawał się więc rozstrzygnięciem najbardziej uczciwym. Średnio udany wyjazd szczecinianie powetowali sobie kilka tygodni później, na własnym parkiecie eliminując Górnika z rywalizacji o Puchar Polski.

- W grudniu brakowało nam agresji w obronie. Zawodnicy zachowywali się zbyt biernie i nie atakowali rywali, a tego właśnie od nich wymagam. Traciliśmy niemal co mecz trzydzieści pięć bramek, co było po prostu nie do przyjęcia. Liczę na to, że od tej pory nasza defensywa będzie
zdecydowanie skuteczniejsza
- nie kryje przed wyjazdem do Szczecina na łamach oficjalnej strony zabrzańskiego klubu trener Liljestrand.

Rozegrany w ubiegłym tygodniu mecz z Orlen Wisłą Płock pokazał, że forma Górnika idzie do góry, choć zabrzanie znów stracili ponad trzydzieści bramek. Teraz ma być lepiej, sytuacja kadrowa drużyny jest jednak niepewna. Z powodu kontuzji z Pogonią nie zagrają Sebastian Suchowicz, Artur Banisz oraz Daniel Żółtak, a pod znakiem zapytania stoi dyspozycja zdrowotna Adama Twardo i Roberta Orzechowskiego. Mimo problemów gracze Liljestranda na trudnym terenie z pewnością tanio skóry jednak nie sprzedadzą.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: