Drużyna z województwa łódzkiego nie miała zbyt dużych szans na korzystny rezultat w starciu z Orlen Wisłą, już do szatni schodząc z bagażem ośmiu bramek (12:20). Po zmianie stron piotrkowianie nie odwrócili losów rywalizacji, całe spotkanie przegrywając 30:40. - Wisła była drużyną lepszą i zasłużenie wygrała - przyznał na pomeczowej konferencji prasowej trener Rafał Kuptel.
Zarówno szkoleniowiec, jak i sami zawodnicy piotrkowskiej drużyny nie byli jednak zasmucony porażką w Orlen Arenie. Sobotni mecz potraktowali bowiem jako doskonałą lekcję. - Dla nas jest to walka o utrzymanie, a dla mnie i dla każdego zawodnika z zespołu jest to walka o kolejną naukę, która miałaby przełożenie na kolejne mecze - stwierdził nowy nabytek Piotrkowianina, Paweł Stołowski.
W podobnym tonie wypowiada się Kuptel. - Dla nas mecz z Wisłą wiele znaczy - my się od takich zespołów i zawodników wiele uczymy i dzisiaj dostaliśmy niezłą lekcję, z której bardzo się cieszę - dodał. O tym, czy sobotnia nauka nie pójdzie w las, przekonamy się w kolejnych meczach piotrkowian. 15 lutego podopieczni Kuptela zagrają u siebie z Gaz-System Pogonią Szczecin.
Źródło: sprwislaplock.pl