Przed pierwszym gwizdkiem środowego spotkania poważny ból głowy ze względu na problemy kadrowe miał szkoleniowiec Flensburga, Ljubomir Vranjes. Szwedzki trener nie mógł skorzystać z usług żadnego z nominalnych lewych rozgrywających, bowiem urazy i kontuzje leczy trio Lars Kaufmann, Drasko Nenadić i Olafur Gustaffson, a ściągnięty do klubu w trybie awaryjnym Goran Bogunović nie jest uprawniony do występów fazie grupowej Ligi Mistrzów. W związku z tym w meczowym protokole znalazło się nawet miejsce dla samego Vranjesa (40 lat na karku!), Szwed nie musiał jednak ratować swojego zespołu, jego podopieczni rozegrali bowiem znakomite zawody.
Wikingowie już w pierwszym kwadransie rozstrzygnęli losy rywalizacji, deprymując walczących o awans do fazy TOP 16 Hiszpanów świetnie wyprowadzanymi kontratakami i wysoką skutecznością rzutów. W świetnej dyspozycji w pierwszych minutach byli Jim Gottfridsson i Jacob Heinl, skutecznymi paradami popisywał się natomiast Soren Rasmussen i po 11. minutach gry było już 7:1 dla Flensburga.
Naturhouse swoich szans upatrywało w rzutach rosłego Patricka Eilerta (swego czasu przymierzany do Orlen Wisły Płock), ale szybko sposób na Duńczyka znalazł Rasmussen i gospodarze systematycznie zwiększali prowadzenie. W ofensywie nie do zatrzymania był Gottfridsson, swoje dorzucili Thomas Mogensen oraz Holger Glandorf i w 27. minucie przewaga Wikingów sięgnęła dziesięciu bramek (18:8). W końcówce pierwszej połowy Hiszpanie zmniejszyli nieznacznie straty, losy rywalizacji były jednak już dawno rozstrzygnięte.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Na parkiecie we Flensburgu w pełni dominowali gospodarze, którzy nie pozwalali rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Świetną zmianę na lewym skrzydle dał młody Hampus Wanne, dobrze na kole prezentował się Michael Knudsen. W 49. minucie prowadzenie podopiecznych Vranjesa sięgnęło jedenastu trafień (29:18), a ostatecznie Wikingowie zwyciężyli 37:25.
Dzięki wygranej podopieczni Vranjesa wskoczyli na 1. miejsce w tabeli gr. D i o jeden punkt wyprzedzają dotychczasowego lidera, HSV Hamburg. Hiszpanie natomiast pozostali 5. pozycji. Szanse Naturhouse na awans do kolejnej fazy LM są coraz mniejsze, w ostatniej serii gier ekipa z Logrono zagra jednak z ostatnim HK Drott Halmstad.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Grupa D
SG Flensburg-Handewitt - Naturhouse La Rioja 37:25 (19:11)
Najwięcej bramek: dla Flensburga - Jim Gottfridsson, Hampus Wanne - po 6, Michael Knudsen 5; dla Naturhouse - Josep Masachs 5, Patrick Eilert 4.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Dinamo Bukareszt | 10 | 7 | 0 | 3 | 293:280 | 14 |
2 | Orlen Wisła Płock | 10 | 7 | 0 | 3 | 278:250 | 14 |
3 | Elverum Handball | 10 | 6 | 1 | 3 | 278:272 | 13 |
4 | Abanca Ademar Leon | 10 | 5 | 2 | 3 | 252:251 | 12 |
5 | Riihimaeki Cocks | 10 | 2 | 2 | 6 | 246:269 | 6 |
6 | Wacker Thun | 10 | 0 | 1 | 9 | 268:293 | 1 |