Pierwszy puchar w historii dla gdynianek! - relacja z meczu KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Vistal Gdynia

Statystycznie co dwa lata w ostatnim czasie złoty medal w krajowym Pucharze Polski przypadał ekipie Miedziowych. W 2014r. tej "tradycji" stało się zadość.

Podopieczne Bożeny Karkut swoje największe sukcesy na szczeblu rozgrywek o Puchar Polski zaczęły świętować dopiero od 2009r. Wówczas to po raz pierwszy w historii tego klubu ich udziałem przypadł złoty medal. Ten sukces powtórzyć udało się jeszcze w 2011r. i w 2013r. Teraz ich głównym zadaniem i celem była obrona zeszłorocznego trofeum. Ich finałowy przeciwnik takiego pucharu jeszcze nie zdobył.

Pierwsze akcje to błędy z obu stron. Szybciej z tym początkowym problemem poradziły sobie gdynianki. Wynik mecz otworzyła rzutem z drugiej linii Aleksandra Zych. Już minutę później rozgrywająca kulejąc opuściła parkiet i została poddana szybkim zabiegom. Uraz lewej kostki okazał się być jednak na tyle poważny, że dla niej te zawody skończyły się zanim się tak na dobre rozpoczęły. Dobra postawa w bramce Małgorzaty Gapskiej sprawiła, że po 10 minutach lepsze były podopieczne Jensa Steffensena (1:3). Wystarczyły jednak 4 minuty, aby ten mecz rozpoczął się tak naprawdę na nowo. Najpierw na 4:4 wyrównała Kinga Lalewicz, a po chwili na pierwsze prowadzenie Miedziowych w tym spotkaniu wyprowadziła Joanna Obrusiewicz.

W 16. minucie przy stanie 7:5 o czas na żądanie poprosił szkoleniowiec Vistalu. Niewiele jednak to zmieniło w ich grze. Spora była w tym zasługa Natalii Tsvirko, która raz za razem broniła rzuty w sytuacjach czasem już beznadziejnych. Zespół ratowały jednak celnie wykonywane przez Karolinę Kalską rzuty karne oraz błędy KGHM-u. Z sytuacji tej skorzystała najpierw Joanna Kozłowska, a po chwili także Emilia Galińska. Rzut tej drugiej na 6 minut przed końcem pierwszej połowy dał remis po 9, który utrzymał się aż do 29'46''. Wynik pierwszej połowy na 9:10 ustaliła skrzydłowa Kalska po kolejnie celnie wykorzystanym rzucie karnym.

Po zmianie stron do remisu doprowadziła Karolina Semeniuk-Olchawa pewnie wykorzystując rzut karny. Co ciekawe był to pierwszy stały fragment gry lubinianek. W 36. minucie meczu na parkiecie zrobiło się trochę luźniej. Sędziowie z Legionowa obustronnie ukarali Kalską i Annę Pałgan. Trzy minuty później ciekawego manewru taktycznego próbował dokonać trener Steffensen. Przy stanie 14:12 dla Zagłębia lotnego bramkarza zagrała Loredana Matyka, ale jej strzał odbiła Tsvirko. To, co nie udało się zrobić środkowej rozgrywającej udało się niezawodnej Niedźwiedź. Jej dwa celne rzuty sprawiły, że na tablicy pojawił się wynik 14:14.

Na 14 minut przed końcową syreną wygrana Miedziowym zaczęła się sukcesywnie oddalać. Dwa rzuty obrotowej Patrycji Kulwińskiej wystarczyły, by udziałem jej drużyny stała się już całkiem pokaźna przewaga (14:17). Natychmiast o czas poprosiła Karkut. Seria trafień gdynianek trwała jednak w najlepsze. Wielkie słowa uznania należały się również Gapskiej, która zagrała na niesamowicie wysokim procencie obron. W drużynie Zagłębia zaczęło pojawiać się zdenerwowanie. Doszła też spora nieskuteczność, co jeszcze bardziej utrudniało i tak już niełatwe zadanie. W 52. minucie niesamowitym rzutem z drugiej linii popisała się Matyka i było 15:20. Na 4 minuty przed końcem przewaga Vistalu ciągle wynosiła 5 oczek, czego stracić już nie można było. Ostatecznie spotkanie skończyło się wynikiem 19:24.

MVP spotkania wybrano, całkiem zasłużenie, Iwonę Niedźwiedź.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Vistal Gdynia 19:24 (9:10)
KGHM Metraco Zagłębie:

Maliczkiewicz, Tsvirko, Chojnacka – Załęczna 3, Tracz,  Piekarz, Pałgan 1, Semeniuk-Olchawa 6/1, Obrusiewicz 3, Paluch, Jelić 3, Lalewicz 1, Bader 1, Piechnik, Walczak, Jochymek 1.
Karne: 1/1
Kary: 10 min.

Vistal Gdynia: Gapska, Kowalczyk - Kalska 5/3, Janiszewska 1, Niedźwiedź 7, Galińska 3, Białek, Pawłowska, Zych 1, Kozłowska 1, Matyka 3/1, Khouildi, Kulwińska 3, Andrzejewska.
Karne:
4/4
Kary: 8 min.

Kary: Zagłebie - 10 min. (Lalewicz, Jelić, Paluch - po 2 min., Pałgan - 4 min.); Vistal - 8 min. (Niedźwiedź, Khouildi, Kalska, Kulwińska - po 2 min.).

Sędziowie: Arkadiusz Sołodko i Rafał Puszkarski (obaj z Legionowa)
Delegat ZPRP: Ryszard Matuszewski
Widzów: 400

Źródło artykułu: