Szczypiorniści ze stolicy Niemiec do Hamburga udali się bez kontuzjowanych Pavla Horak i Bartłomieja Jaszki. Reprezentant Polski zmaga się z urazem barku ręki rzucającej. Do składu Lisów powrócił natomiast Silvio Heinevetter.
Hit 28. kolejki Bundesligi rozpoczął się wyśmienicie dla gospodarzy, którzy w 14. minucie prowadzili już 10:5. Był to efekt kapitalnie broniącego Johannesa Bittera, legitymującego się po kwadransie spotkania 45-procentową skutecznością! O czas poprosił wówczas opiekun berlińskich Lisów, Dagur Sigurdsson, lecz przerwa nie wybiła grającej jak w transie najlepszego drużyny Europy minionego sezonu. Co więcej HSV okres od 20-25 minuty wygrało 6:0 i po kolejnym trafieniu Zarko Markovicia na tablicy wyników w O2 World w Hamburgu było już 17:8!
Gracze Martina Schwalba podkręcili jeszcze tempo w ostatnich fragmentach pierwszej partii i do szatni schodzili z okazałym, dziesięciobramkowym prowadzeniem! W szeregach HSV błyszczeli oprócz Markovicia bezbłędni Joan Canellas i Domagoj Duvnjak, lecz równych nie miał sobie tego dnia Johannes Bitter, po pół godzinie gry notując aż 11 skutecznych interwencji! (11/22 - 50 procent).
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Wysokie prowadzenie spowodowało znaczące rozluźnienie w szeregach HSV w drugiej części spotkania. Berlińczycy w 40. minucie odrobili znaczną część strat, po skutecznie zwieńczonej kontrze przez Mattiasa Zachrissona było już tylko 19:23. Jak się okazało był to jedynie łabędzi śpiew, bowiem taki obrót spraw podrażnił HSV. Gospodarze rozwiali wątpliwości, gdy w 50. minucie odskoczyli na różnicę ośmiu trafień. W ostatnich sześciu minutach w bramce ekipy z Hamburga zameldował się były gracz Vive Targów Kielce, Marcus Cleverly.
Ostatecznie HSV pokonało Füchse Berlin 39:32, znacząco przybliżając się do gry w Lidze Mistrzów. Ekipa z hanzeatyckiego miasta ma już sześć "oczek" przewagi nad berlińskimi Lisami, a bufor bezpieczeństwa może być jeszcze większy, gdyż hamburczycy mają do rozegrania zaległy wyjazdowy mecz 27. kolejki z GWD Minden, zaplanowany na 11 kwietnia.
HSV Hamburg - Füchse Berlin 39:32 (21:11)
HSV:
Bitter (12/36 - 33%), Cleverly - Marković 9, Duvnjak 7, Djordjić 5, Nilsson 4, Canellas 4, Dominiković 4, Jansen 3, Schröder 2, Mahe 1, Lacković.
Fuchse: Heinevetter (6/35 - 17%), Stochl (1/11 - 9%) - Igropulo 7, Romero 6, Wiede 5, Nielsen 5, Petersen 2, Zachrisson 2, Thümmler 2, Löffler 2, Richwien 1, Siewert, Spoljarić.
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SG Flensburg-Handewitt | 32 | 30 | 0 | 2 | 905:731 | 60 |
2 | THW Kiel | 32 | 29 | 0 | 3 | 949:754 | 58 |
3 | SC Magdeburg | 32 | 25 | 0 | 7 | 956:824 | 50 |
4 | Rhein-Neckar Loewen | 33 | 23 | 2 | 8 | 942:838 | 48 |
5 | Fuechse Berlin | 32 | 19 | 0 | 13 | 886:851 | 38 |
6 | MT Melsungen | 32 | 19 | 0 | 13 | 866:849 | 38 |
7 | Bergischer HC | 31 | 17 | 2 | 12 | 814:796 | 36 |
8 | Frisch Auf! Goeppingen | 32 | 16 | 2 | 14 | 851:846 | 34 |
9 | HC Erlangen | 32 | 13 | 2 | 17 | 801:825 | 28 |
10 | TSV GWD Minden | 32 | 13 | 1 | 18 | 880:908 | 27 |
11 | TBV Lemgo | 32 | 11 | 4 | 17 | 813:820 | 26 |
12 | SC DHfK Lipsk | 32 | 11 | 3 | 18 | 805:815 | 25 |
13 | HSG Wetzlar | 32 | 12 | 1 | 19 | 806:835 | 25 |
14 | TSV Hannover-Burgdorf | 32 | 11 | 2 | 19 | 879:902 | 24 |
15 | TVB 1898 Stuttgart | 32 | 10 | 3 | 19 | 862:944 | 23 |
16 | VfL Gummersbach | 32 | 6 | 1 | 25 | 762:912 | 13 |
17 | SG BBM Bietigheim | 32 | 6 | 1 | 25 | 765:935 | 13 |
18 | TSG Lu-Friesenheim | 32 | 3 | 4 | 25 | 742:899 | 10 |