Vanessa Jelić zakończy karierę?

Francuska kołowa jest bez wątpienia jedną z najjaśniejszych postaci KGHM Metraco Zagłębia Lubin. Możliwe, że lubińska drużyna straci swoją waleczną zawodniczkę, gdyż "Nani" chce wrócić do ojczyzny.

Trudno się nie zgodzić z opinią, że to był jeden z najlepszych i najciekawszych transferów zagranicznych w PGNiG Superlidze Kobiet. Wielką stratą dla KGHM Metraco Zagłębia Lubin byłby więc ewentualny wyjazd do Francji doświadczonej obrotowej.
[ad=rectangle]
Vanessa Jelić wspominała, że chce po zakończeniu rozgrywek wrócić do ojczyzny i zakończyć sportową karierę. Włodarze klubu robią wszystko, żeby zatrzymać trzydziestodwuletnią obrotową, która kieruje lubińską defensywą. Francuzka grała w Polsce już czwarty sezon. Zdobyła z drużyną złoto, trzy srebra oraz dwukrotnie sięgnęła po Puchar Polski. Czy zawodniczka da się namówić na kolejny rok? Rok szczególny, bo na nowym obiekcie sportowym, który ma być ukończony w sierpniu.

Kibice uwielbiają francuską obrotową KGHM Metraco Zagłębia Lubin
Kibice uwielbiają francuską obrotową KGHM Metraco Zagłębia Lubin

Namówić Vanessę próbują także kibice. W sobotę, licząca sto czterdzieści osób grupa fanów wicemistrzyń kraju, przyjechała na Lubelszczyznę z dużym transparentem, proszącym o zostanie na Dolnym Śląsku, co nie uszło uwadze wzruszonej zawodniczce. Część kibiców ubrała także pomarańczowe koszulki z napisem "Nie odchodź od nas" w języku francuskim. Jeden egzemplarz otrzymała też sama obrotowa. Czy Francuzka da się przekonać, dowiemy się w najbliższym czasie. Rozmowy wciąż są w toku.

Źródło artykułu: