O tym, że klub z Koszalina podpisał dwuletnie umowy z czołowymi zawodniczkami Vistalu Gdynia: Karoliną Kalską oraz Beatą Kowalczyk na naszych łamach już informowaliśmy. W Enerdze AZS postanowiono także rozstać się z kilkoma innymi szczypiornistkami. Od nowego sezonu z Akademiczkami grać nie będą: Jennifer Winter, Milena Kot, Monika Odrowska, Monika Koprowska i Paulina Gajdzis. Działacze postanowili też skorzystać z opcji wypożyczenia. Taką decyzję podjęto w stosunku do obu bramkarek: Justyny Borkowskiej i Agnieszki Piechnik.
[ad=rectangle]
Największym osłabieniem koszalinianek jest niewątpliwie odejście Odrowskiej. 27-letnia rozgrywająca dla swojego byłego już pracodawcy rzuciła aż 108 bramek w 26 meczach. Dało jej to 17. miejsce w klasyfikacji najlepiej rzucających zawodniczek w całej Superlidze Kobiet. Grę Odrowskiej będzie można podziwiać w lidze norweskiej. Występować będzie w drużynie Levanger HK, z którą umowę na dwa lata podpisał już były trener gdynianek Jens Steffensen.
W Koszalinie płakać nie będą po odejściu pierwszej Niemki na polskich parkietach - Winter. Skrzydłowa 30 czerwca skończy 26 lat. Do siódemki z zachodniopomorskiego sprowadzono ją z wielkimi nadziejami. Ta jednak częściej zawodziła. To, że może być wzmocnieniem pokazała podczas szczecińskiego turnieju Baltica Summer Cup 2013. W lidze jednak już tak dobrze jej nie szło.
Kot, podobnie jak Koprowska udały się na wypożyczenie do beniaminka Aussie Sylex Sambor Tczew. Zarówno pierwsza, jak i druga z wymienionych postanowiły poszukać sobie nowych pracodawców. Koprowska ostatecznie zacumowała w Szczecinie. Po upadku jej byłego klubu KKS-u Kielce mówiło się, że obrotowa Kot może znaleźć miejsce w Lublinie. Ostatecznie do tego jednak nie doszło. Gajdzis to młoda (20-letnia) nominalna skrzydłowa. Jej rówieśniczką jest bramkarka Justyna Borkowska.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Spore luki w składzie osobowym koszalinianek mają uzupełnić zawodniczki z zagranicy. Na razie klub nie podał oficjalnych informacji na temat tego, kto miałby jeszcze wzmocnić rywalizację w drużynie Energi. Z pewnością przydałaby się nowa obrotowa. Na tej pozycji gra obecnie jedynie Sylwia Matuszczyk. W przypadku kontuzji kadrowiczki AZS może mieć spory kłopot.