Jerzy Szafraniec ocenia wzmocnienia. "Mocno na nich liczymy"

Jesienią w barwach Zagłębia Lubin zadebiutuje trzech nowych zawodników. Transferowe wzmocnienia mają pomóc Miedziowym w awansie do fazy play-off.

Włodarze lubińskiej ekipy tego lata postawili na nazwiska zza granicy. W przyszłym sezonie jednym z liderów drużyny będzie Faruk Halilbegović. - Tego zawodnika nie trzeba nikomu przedstawiać, to przecież bośniacki kadrowicz. W ostatnich meczach eliminacji mistrzostw świata nie miał wprawdzie okazji grać, ale może teraz, gdy selekcjoner Marković będzie mógł go oglądać co tydzień, znów dostanie powołanie - mówi trener Zagłębia, Jerzy Szafraniec.
[ad=rectangle]
Doświadczony rozgrywający trafił do Polski z Bundesligi. Wcześniej miał okazję grać w Katarze oraz klubach z własnego kraju. Skromniejsze międzynarodowe doświadczenie ma Jurij Szamryło. 22-letni golkiper występował w Wołyniu Łuck i Czechowskich Niedźwiedziach, a w trakcie dwóch ostatnich sezonów bronił barw Motora Zaporoże. Lubińskiej bramce Ukrainiec ma dodać dużo jakości.

- Mocno na niego liczymy. Mimo młodego wieku to już zawodnik ograny, mający na swoim koncie występy w europejskich pucharach - wyjaśnia Szafraniec. - Wierzymy też w Patryka Małeckiego, który jest obecnie jednym z najlepszych bramkarzy młodego pokolenia w Polsce. Z pewnością jest nie mniej utalentowany niż chociażby Adam Morawski z Płocka. Liczę, że bramka w przyszłym sezonie będzie mocnym punktem naszej drużyny.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Obok dwóch szczypiornistów zza granicy jesienią w barwach Zagłębia zadebiutuje także Jan Czuwara. Jemu do pierwszego składu będzie najdalej, o miejsce na parkiecie były gracz Siódemki Miedź Legnica powalczy bowiem z Wojciechem Gumińskim oraz Łukaszem Kużdebą. Zawodnik, który w poprzednim sezonie pierwszej ligi rzucił sto dwie bramki, swojej szansy z pewnością także się jednak doczeka.

Komentarze (0)