El. MŚ 2015: Brak awansu będzie kosztować Heubergera utratę posady

Reprezentacja Niemiec znajduje się pod olbrzymią presją w eliminacjach do MŚ w Katarze. Jeżeli w dwumeczu ulegną Polsce, posadę trenera straci Martin Heuberger.

W pierwszym meczu, który odbył się w sobotnie popołudnie w Ergo Arenie triumfowała reprezentacja Polski 25:24. Biało-czerwoni wrócili z dalekiej podróży, bowiem początek spotkania należał zdecydowanie do naszych zachodnich sąsiadów, prowadzących już w pierwszej połowie różnicą nawet pięciu trafień. - Zaczęliśmy od twardej gry w obronie, ale w drugiej połowie straciliśmy nasz rytm. Niemniej jednak uważam, że mamy sporą szansę na awans - przyznał trener niemieckiej kadry, Martin Heuberger.
[ad=rectangle]
- Nasz zespół wciąż jest w procesie dojrzewania - tłumaczył Michael Kraus. - Mamy jeszcze rewanż w Magdeburgu - dodał. - Polska zagrała na euforii i rutynie, ale nasz zespół ma mój szacunek. Przestrzeliliśmy zbyt wiele dogodnych okazji, lecz udało nam się ponownie wrócić do gry w ekstremalnej sytuacji. To był nasz duży plus - przyznał po końcowym gwizdku wiceprezes niemieckiego związku Bob Hanning.

Losy dwumeczu są sprawą otwartą, a rewanżowe starcie w Magdeburgu zaplanowane na 14 czerwca zapowiada się pasjonująco. To będzie sądny dzień dla 50-letniego szkoleniowca niemieckiej kadry, podobnie jak jego zespołu, który znajduje się pod wielkim ciśnieniem. Reprezentacji Niemiec zabrakło bowiem na IO W Londynie oraz tegorocznych ME w Danii. Opuszczenie trzeciej wielkiej imprezy może mieć tragiczne konsekwencje. - Brak awansu na mistrzostwa świata będzie miał również wpływ na igrzyska olimpijskie. Jeśli zabraknie nas w Katarze, będziemy mieli tylko teoretyczną szansę, aby zakwalifikować się na olimpiadę - powiedział Hanning na łamach sport1.de.

Aby zwiększyć presję na zawodnikach nowy prezes związku zamroził wynagrodzenie dla zawodników. - Obecnie debata o nowym trenerze jest bezproduktywna - podkreślił Hanning. Martin Heuberger umowę z niemiecką federacją ma do końca lata bieżącego roku.

Źródło artykułu: