Warmia Traveland Olsztyn zamknęła skład na nadchodzący sezon

Szesnastu zawodników będzie liczyła kadra Warmii Traveland Olsztyn w sezonie 20114/15. Działacze olsztyńskiego klubu nie planują więcej wzmocnień ze względu na sytuację finansową.

W porównaniu do kadry obowiązującej w zakończonych w maju rozgrywkach, w szeregach Warmiaków nie doszło do gruntownej rewolucji czy zdecydowanych roszad. Szefostwu klubu udało się utrzymać najcenniejszych graczy, jednocześnie wzmacniając skład dwoma niezwykle doświadczonymi szczypiornistami.

Do Olsztyna po rocznej lub dłuższej przerwie powrócili Marcin Malewski (ostatni sezon spędził w Elblągu) oraz Michał Krawczyk (grał w Piotrkowianinie i Nielbie Wągrowiec). Skład uzupełnił też młody bramkarz Łukasz Zakreta. Spośród odejść na pierwszy plan wysuwają się przenosiny Aleksandra Kryszenia do MMTS-u Kwidzyn.
[ad=rectangle]
- Kadra liczy obecnie szesnastu zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Skład osobowy został zamknięty. Prowadziliśmy wstępne rozmowy z jednym z naszych wychowanków, jednak temat ten upadł. Każde kolejne ewentualne wzmocnienie sprowadza się do jednego - finansów. Cały czas zabiegami o sponsora, ale jest to bardzo trudne - wyjaśnia dyrektor klubu, Leszek Dublaszewski.

Odejście z Warmii Kryszenia sprawia, że na prawym skrzydle w szeregach drużyny trenera Karola Adamowicza pozostał jedynie młody Mateusz Sikorski. Dublaszewski o obsadę prawego skrzydła, jak i prawego rozegrania jednak się nie martwi.

- To prawda, że na tych dwóch pozycjach przydałyby się nam wzmocnienia, ale na chwilę obecną będziemy sobie radzić z tymi osobami, które mamy w kadrze. Na prawym skrzydle będzie występował Michał Sikorski, na prawej połówce Paweł Deptuła. Myślę jednak, że uniwersalność Marcina Malewskiego i Michała Krawczyka okażą się tutaj bezcenne, bowiem obaj ci zawodnicy będą mogli wesprzeć nas na tych pozycjach. Przewidujemy więc taki wariant - dodaje Dublaszewski.

Warmiacy przebywają aktualnie na wakacyjnych urlopach. Wspólne treningi przygotowujące do sezonu 2014/15 rozpoczną na początku sierpnia.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: