Memoriał Walleranda: PGE Stal pewnie pokonała Nielbę

Szczypiorniści PGE Stali pewnie pokonali Nielbę. Szczypiorniści z Podkarpacia przyjechali do Gdańska w wąskim składzie, jednak już w pierwszej połowie prowadzili różnicą pięciu bramek.

W tym artykule dowiesz się o:

Początek spotkania był bardzo wyrównany. W dwunastej minucie po bramce Dawida Pietrzkiewicza, 5:4 prowadziła Nielba Wągrowiec. Później jednak beniaminek PGNiG Superligi popełniał proste błędy w ataku, co skrzętnie wykorzystywali zawodnicy PGE Stali Mielec.
[ad=rectangle]
Zabójcze były zwłaszcza kontry Damiana Kostrzewy, który bardzo skutecznie radził sobie w konfrontacji z Adrianem Konczewskim. Właśnie kontrataki były główną bronią PGE Stali Mielec, która do przerwy prowadziła 15:11. Przewaga podopiecznych Pawła Nocha mogła być jeszcze wyższa, jednak w końcówce nie wykorzystali oni kilku stuprocentowych sytuacji.

Od początku drugiej części spotkania, podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego grali dużo bardziej uważnie w obronie, przez co ciężko było się przez nią przebić szczypiornistom z Podkarpacia. W 40. minucie po bramce Pawła Gąsiorka, PGE Stal prowadziła już tylko 17:16. W końcu jednak mielczanie wrócili do gry. Od 46 do 51 minuty PGE Stal rzuciła pięć bramek, tracąc zaledwie jedną i wyszła na prowadzenie 25:19. Do końca nic już się nie zmieniło i drużyna z Mielca wygrała 29:24.

PGE Stal Mielec - Nielba Wągrowiec 29:24 (15:11)

PGE Stal: Nikolić, Lipka - Kostrzewa 8, Wilk 6, Sobut 4, Krępa 3, Krzysztofik 2, Gliński 2, Szpera 2, Chodara 1, Janyst 1 oraz Gudz.
Kary: 4 min. (Sobut 2 min., Kostrzewa 2 min.)
Karne: 0/0.

Nielba: Konczewski, Marciniak – Świerad 3, Oliferchuk 3, Biniewski 2, Tórz 2, Barzenkou 2, Gąsiorek 2, Przybylski 2, Smoliński 1, Kamyszek 1, Widziński 1, Pietrzkiewicz 1 oraz Radzicki, Tarcijonas.
Kary: 6 min. (Pawlaczyk 2 min., Świerad 2 min., Kamyszek 2 min.).
Karne: 4/5.

Sędziowie: Godzina, Kamrowski.
Widzów: 200.

Źródło artykułu: