- Po meczu trener Techtransu przyznał, że był to najlepszy mecz jego drużyny w tym sezonie. Poza tym swój dzień miał Gujski, którzy rzucił nam aż 10 bramek. Tyle w tych rozgrywkach jeszcze w jednym meczu nie zdobył. Ale my patrzymy na siebie. Tym razem nie pobronili nam bramkarze. Na początku drugiej połowy kostkę skręcił Radosław Fabiszewski. W tym momencie nie miałem już pola manewru. Wszyscy przecież wiedzą jaka jest nasza sytuacja kadrowa - powiedział dla serwisu www.lca.pl trener Miedzi Legnica, Edward Strząbała.
Źródło artykułu: