Sternik EHF do Trójmiasta przyjechał na decydującą fazę mistrzostw. Z trybun hali "Gdynia Arena" prezydent EHF miał okazję zobaczyć rywalizację ośmiu najlepszych ekip turnieju, w niedzielę wziął zaś udział w oficjalnej konferencji zwołanej przy okazji zawarcia współpracy między Związkiem Piłki Ręcznej w Polsce, a Królewską Federacją Piłki Ręcznej w Hiszpanii.
[ad=rectangle]
- To dla mnie zaszczyt, że mogę być nie tyle świadkiem, co ojcem chrzestnym tego porozumienia. Co cieszy mnie jednak najbardziej, to fakt, że ta umowa jest potwierdzeniem, iż obie federacje doskonale rozumieją co jest fundamentem rozwoju piłki ręcznej na naszym kontynencie - to kombinacja rywalizacji na parkiecie i współpracy poza boiskiem. W ten sposób tworzymy nową jakość piłki ręcznej w Europie - powiedział.
Prezydent EHF wyraził ponadto nadzieję, że wspólna inicjatywa federacji polskiej i hiszpańskiej nie będzie ostatnią i już wkrótce dojdzie do podpisania kolejnych umów o współpracy.
- To wspaniała inicjatywa i spory krok dla rozwoju piłki ręcznej w Europie. Mam nadzieję, że wiele podobnych operacji osiągnie podobny poziom wzajemnej współpracy, respektu i zrozumienia - dodał.
Podczas swojego wystąpienia Brihault zwrócił również uwagę na wysoki poziom organizacji mistrzostw.
- Jestem niezwykle szczęśliwy, że dokument ten podpisywany jest w ostatni dzień wspaniale zorganizowanego turnieju. Korzystając z okazji chciałbym pogratulować Związkowi Piłki Ręcznej w Polsce wysokiego poziomu organizacji mistrzostw. W ciągu dwóch ostatnich dni przedstawiciele różnych federacji przychodzili do mnie i dziękowali organizatorom za ciepłe przyjęcie. Wszystko było wspaniałe - zakończył.
