Zespół z Dolnego Śląska od trzech lat regularnie walczy w fazie play-out o zachowanie ligowego bytu. Teraz ma być inaczej. - Wszystko jest u nas nowe. Nowa hala, nowe otwarcie, prawie nowy zespół i nowe możliwości - nie kryje w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Zagłębia, Jerzy Szafraniec.
[ad=rectangle]
Latem lubinianie postawili na stabilizację. Kadry zespołu nie opuścił nikt znaczący, a kontrakty z Miedziowymi podpisali Yuriy Shamrylo, Faruk Halilbegović oraz Jan Czuwara. Dwaj pierwsi byli w sparingach wiodącymi postaciami zespołu, ostatni zaś na razie jawi się jako melodia przyszłości.
Jakie cele stoją przed ekipą Zagłębia? - Po trzech nieudanych sezonach ten powinien być przełomowy - nie ma wątpliwości Szafraniec. W to, że lubinianie wreszcie awansują do fazy play-off, nie wątpi nikt.
- Czołowa ósemka to plan minimum - podkreśla doświadczony szkoleniowiec. - Na co stać ten zespół? Powinniśmy zagrać w fazie play-off i tego się będę trzymał, nie chcę wybiegać dalej w przyszłość. Czy uda nam się ugrać coś więcej, pokaże czas. Wszystko zweryfikuje liga.