Głogowianie na starcie ligowego sezonu pokonali w derbowym meczu Zagłębie Lubin, we własnych progach zwyciężając 28:24. W drugiej serii gier ekipa trenera Krzysztofa Przybylskiego kolejny punktów poszuka na parkiecie Gaz-System Pogoni Szczecin. O to będzie jednak zdecydowanie trudniej, bowiem trener Przybylski nie będzie mógł skorzystać w tym meczu z usług czterech zawodników.
[ad=rectangle]
Jeszcze przed starciem z Zagłębiem kontuzji kostki nabawił się Wiktor Kubała, a w trakcie meczu z Miedziowymi więzadła przednie prawego kolana zerwał Jakub Łucak. Wspomniany duet zastąpi w Szczecinie sprowadzony do klubu Hubert Kaczmarek.
- Po kontuzjach naszych dwóch zawodników musieliśmy poszukać jakiś alternatyw i nasz wybór padł na Huberta - wyjaśnia Przybylski. Występ 29-latka przeciwko Pogoni długo stał pod znakiem zapytania, działaczom głogowskiego klubu udało się jednak dopełnić wszystkich formalności i skrzydłowy został zgłoszony do rozgrywek.
Oprócz wspomnianych Kubały i Łucaka trener Przybylski nie będzie mógł skorzystać w Szczecinie z usług Ignacego Bąka i Mariusza Gujskiego. Pierwszy z nich nie jest jeszcze gotowy do gry po poważnej kontuzji kolana.
- Ignacy był w składzie na mecz z Zagłębiem bardziej tak, żeby się przedstawić i pokazać. Do jego powrotu do gry potrzeba jeszcze trochę czasu - dodaje Przybylski. Niedzielne spotkanie w Szczecinie zaplanowane zostało na godz. 18:00.
