Festiwal strzelecki Bartosza Konitza - relacja z meczu MKS Zagłębie Lubin - Gaz-System Pogoń Szczecin

W 3. kolejce MKS Zagłębie Lubin podjęło Gaz-System Pogoń Szczecin. To był pierwszy mecz Miedziowych w sezonie 2014/2015 przed własną publicznością. Publiczności, która była świadkiem kolejnej porażki.

Wynik pojedynku otworzył z rzutu karnego Faruk Halilbegović, na co odpowiedział Wojciech Zydroń. Początek meczu zwiastował bardzo wyrównane spotkanie i tak w rzeczywistości było przez pierwszy kwadrans. W następnym fragmencie gry drużyna miejscowych grała niekonsekwentnie w ataku oraz popełniała błędy, co zemściło się na wyniku. Team Miedziowych nie mógł sobie poradzić z mocną trójką rozgrywających, która wiodła prym w poniedziałkowym meczu. Trio w składzie Bartosz Konitz, Michal Bruna oraz Mateusz Zaremba zrobiło znaczną różnicę.
[ad=rectangle]
W ostatnich pięciu minutach pierwszej połowy drużyna Gazowników zaczęła roztrwaniać swoją pięciobramkową przewagę, a MKS Zagłębie Lubin dało kibicom nadzieję, że mecz po tym efektownym zrywie może się jeszcze zakończyć na ich korzyść.

Po zmianie stron trafienie na wagę remisu zdobył Michał Stankiewicz. Przez kilka minut mecz toczył się bramka za bramkę, ale później pałeczkę przejęła już ekipa przyjezdnych, odskakując Miedziowym na trzy oczka. Swój koncert strzelecki w dalszym ciągu kontynuował Bartosz Konitz. Nie przeszkadzało mu w zdobywaniu bramek nawet indywidualne krycie, które otrzymał w drugiej połowie spotkania.

Do końca pozostało dziewięć minut, a MKS Zagłębie Lubin w dalszym ciągu nie zmniejszało strat. Duża zasługa w tym golkipera przyjezdnych, gdyż Krzysztof Szczecina obronił kilka sytuacji, które teoretycznie powinny zakończyć się bramką. Gaz System Pogoń Szczecin 120 sekund przed zakończeniem meczu prowadziła już różnicą pięciu trafień i stało się jasne, że pojedzie do siebie z kompletem punktów. Po meczu tradycyjnie wybrano najbardziej wartościowego zawodnika meczu. Ku zdziwieniu tytułu MVP nie otrzymał autor trzynastu bramek, Bartosz Konitz, tylko Dawid Przysiek.

MKS Zagłębie Lubin nie potrafiło zatrzymać świetnie dysponowanego Bartosza Konitza
MKS Zagłębie Lubin nie potrafiło zatrzymać świetnie dysponowanego Bartosza Konitza

- Gratuluję zwycięstwa, bo ono nie wymaga dyskusji. Szkoda, że mój zespół nie zaprezentował się lepiej w obronie. Gdy traci się czterdzieści bramek. Ciężar gry spoczywał na trzech dobrze dysponowanych rozgrywających. Bruna, Konitz, Zaremba to trójka, która wykonała plan trenera i nie mogliśmy ich zatrzymać, mimo różnych prób. Zespół gości grał swobodniej, zdecydowanie i czuł swoją siłę, dzięki czemu pewnie wygrał - skomentował szkoleniowiec Jerzy Szafraniec.

Zagłębie Lubin - Gaz-System Pogoń Szczecin 33:40 (18:19)

Zagłębie: Małecki, Shamrylo, Wiącek - Halilbegović 10, Stankiewicz 8, Przysiek 6, Bartczak 4, Kużdeba 3, Rosiek 2, Czuwara, Książek, Marciniak, Paluch, Szymyślik, Wolski.

Pogoń: Kryński, Szczecina - Konitz 13, Zydroń 9, Bruna 5, Jedziniak 4, Zaremba 4, Gierak 2, Krupa 1, Krysiak 1, Walczak 1, Gmerek, Statkiewicz.

Sędziowali: Tomasz Kondziela, Mariusz Kałużny.
Widzów: 744.

Źródło artykułu: