Niemcy chwalą Wisłę. "Udowodnili, że mają dobrą drużynę"

SG Flensburg-Handewitt pokonał na własnym parkiecie Orlen Wisłę Płock. - Jesteśmy zadowoleni ze spotkania i z tego, jak zareagowaliśmy na zły początek - mówi Drasko Nenadić.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Niemcy starcie z wicemistrzami Polski otworzyli słabo. Zwycięzcy ostatniej edycji Ligi Mistrzów źle weszli w mecz, w pewnym momencie przegrywając z płocczanami nawet różnicą pięciu trafień. Podopieczni Ljubomira Vranjesa potrafili jednak przezwyciężyć kryzys, odnosząc zasłużone zwycięstwo.
- W zasadzie po tych dziesięciu minutach nie zmieniliśmy niczego w naszej grze. Graliśmy na początku tak, jak przez cały mecz. W drugiej połowie dopadło nas zmęczenie. Prawie cały pojedynek rozegraliśmy tą samą siódemką, niemniej poziom, jaki zaprezentowaliśmy, był dobry. W Płocku czeka nas jednak zupełnie inny mecz, tego jestem pewien - mówił szkoleniowiec Flensburga.

Z szacunkiem do Wisły po środowym meczu podchodzi także Drasko Nenadić. - Pokazaliśmy charakter i czekamy na kolejne pojedynki. Gratulacje należą się również gościom, którzy udowodnili, że mają dobrą drużynę - powiedział. SGFH po trzech kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów ma na swoim koncie cztery punkty i zajmuje w tabeli trzecią lokatę. Wisła, z dwoma oczkami, jest czwarta.

Źródło: sprwislaplock.pl

Orlen Wisła Płock uległa potentatom. "Graliśmy falami"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×