Faworyt odjechał w drugiej połowie - relacja z meczu Orlen Wisła Płock - Wybrzeże Gdańsk

Nie było niespodzianki w Płocku. Wicemistrz Polski, Orlen Wisła Płock pokonał Wybrzeże Gdańsk 35:21. Beniaminek PGNiG Superligi przez długi czas dotrzymywał jednak kroku utytułowanemu rywalowi.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Środowe spotkanie miało tylko jednego faworyta - była nim Orlen Wisła Płock, w której składzie znalazło się ośmiu obcokrajowców i sześciu zawodników mających w swoim CV grę w reprezentacji Polski. Gdańszczanie mają w kadrze tylko krajowych szczypiornistów, a wielu z nich stawia dopiero pierwsze kroki w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Na początku spotkania nie było jednak widać wielkiej różnicy między zespołami z Płocka i z Gdańska. Po sześciu minutach, gdy bramkę zdobył Łukasz Rogulski, na tablicy wyników widniał rezultat 3:3. Później jednak płocczanie zdobyli trzy bramki w ciągu kilkudziesięciu sekund. Po rzucie Tiago Rochy w 15 minucie, podopieczni Manolo Cadenasa prowadzili 10:5.

Fani zgromadzeni w Orlen Arenie liczyli, że gospodarze postawią już wtedy kropkę nad i, ale w bramce Wybrzeża dobrze bronił Artur Chmieliński, a podopieczni Daniela Waszkiewicza i Damiana Wleklaka pokazywali nowe rozwiązania w ataku, dzięki czemu w pięć minut odrobili trzy bramki.

Jeszcze na dziewięć minut przed przerwą, po rzucie Krzysztofa Jasowicza było 12:10. W końcówce pierwszej części spotkania świetnie bronił jednak Marcin Wichary, a płocczanie rozgrywając spokojnie piłkę sukcesywnie powiększali swoje prowadzenie i ostatecznie po pół godzinie gry Orlen Wisła prowadziła z Wybrzeżem 17:11.

W drugiej połowie mecz był wyrównany tylko do 38 minuty. Później gospodarze rzucili pięć bramek z rzędu i po tym, jak Valentin Ghionea pokonał Sebastiana Sokołowskiego, Nafciarze prowadzili już 25:14. Przez chwilę goście potrafili odpierać ataki, jednak lepiej grająca Orlen Wisła kontrolowała sytuację. Pod koniec gospodarze włączyli piąty bieg. Dobrze w ich bramce spisywał się Adam Morawski i płocczanie zasłużenie wygrali 35:21.

Orlen Wisła Płock - Wybrzeże Gdańsk 35:21 (17:11)

Orlen Wisła: Wichary, Morawski - Syprzak 7, Ghionea 6, Daszek 5, Rocha 4, Racotea 3, Zelenović 2, Pusica 2, Montoro 2, Wiśniewski 2, Nikcević 1, Kwiatkowski 1.
Kary: 6 min.
Karne: 7/9.

Wybrzeże: Chmieliński, Plaszczak, Sokołowski - Rogulski 6, Lijewski 4, Sulej 4, Kornecki 3, Jasowicz 2, Nilsson 1, Papaj 1 oraz Rakowski, Mogielnicki, Abram, Prymlewicz.
Kary: 4 min.
Karne: 4/4.

Kary: Orlen Wisła - 6 min. (Pusica 2 min., Racotea 2 min., Montoro 2 min.), Wybrzeże - 4 min. (Sulej 2 min., Rakowski 2 min.).
Sędziowie: Dębski, Rodacki (Kielce).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×