O tym, że Niemcy nie zdecydowali się na przedłużenie umowy z doświadczonym obrotowym, informowaliśmy pod koniec września. - To już oficjalne. Władze klubu podjęły decyzję, że nie podpiszą ze mną nowego kontraktu. Magdeburg chce odmłodzić zespół i za dwa, trzy lata grać w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Do tego czasu na mojej pozycji mają ogrywać się młodzi - wyjaśniał wówczas sam zainteresowany.
[ad=rectangle]
Nad tym, co będzie dalej, Jurecki wówczas jeszcze nie myślał. - Chcę grać dalej - podkreślał z uśmiechem. - Na razie nie wiem, co się stanie. Mam dużo czasu. Jestem otwarty na propozycje.
W kwestii przyszłości kadrowicza jak na razie niewiele się zmieniło. - Minął dopiero miesiąc od decyzji, którą podjął klub - przyznaje dziś Jurecki. - Mój menadżer prowadzi pewne rozmowy, w tym momencie nic nie jestem jednak w stanie na ten temat powiedzieć. Koncentruję się na jak najlepszej grze dla klubu i reprezentacji - mówi.
W grę wchodzą zarówno opcje polskie, jak i zagraniczne. Na informacje dotyczące przyszłości reprezentanta Polski przyjdzie nam jednak jeszcze trochę poczekać.
Czy Bartosz Jurecki w przyszłym sezonie zagra w PGNiG Superlidze? 
osobiście życzę Bartkowi wyjazdu do Kataru - przetarłby szlak innym doświadczonym graczom, no i wpadłoby mu sporo hajsu - a na to Ba Czytaj całość
Musa i Aginagalde są lepsi, a Grabar też pokazał , że umie grać z przodu jesli dostanie taką szansę.
B Czytaj całość