Najbardziej polski zespół w lidze niemieckiej nowy sezon rozpoczął bardzo dobrze. Dziesięciokrotni mistrzowie kraju potrafili pokonać między innymi Bergischer HC oraz SG Flensburg-Handewitt i po dziesięciu seriach gier lepszym dorobkiem punktowym od SCM pochwalić mogą się tylko cztery drużyny.
- Czy mamy dobrą pozycję do ataku? Ciężko powiedzieć. Na pewno jesteśmy z tego miejsca zadowoleni. Były mecze, w których potrafiliśmy ratować punkty, ale były też takie, w których traciliśmy je na własne życzenie - przyznaje Jurecki.
[ad=rectangle]
Jego zespół tej jesieni trzykrotnie przegrywał różnicą jednego trafienia. Minimalnie lepsze od Magdeburga okazywały się Rhein-Neckar Lowen, VfL Gummersbach oraz HSV Hamburg. Mecz z Frisch Auf! Goppingen zakończył się z kolei remisem.
- Nasza lokata mogła być nawet lepsza. Summa summarum zasługujemy jednak na miejsce, które obecnie zajmujemy. Gramy solidną piłkę ręczna i tego trzeba się trzymać - podsumowuje Jurecki. Już w środę jego zespół o ligowe punkty zagra na wyjeździe z THW Kiel.