Klęska i zaprzepaszczona szansa mistrza Polski - relacja z meczu MKS Selgros Lublin - HCM Baia Mare

W meczu 5. kolejki Ligi Mistrzyń 2014/15 piłkarek ręcznych, mistrz Polski, MKS Selgros Lublin, ponownie uległ rumuńskiemu HCM Baia Mare, oddalając się od awansu do kolejnej fazy rozgrywek.

Dla obydwu drużyn niedzielny pojedynek w Hali Globus w Lublinie był niezwykle ważny w kontekście awansu do kolejnej rundy, gdyż na jedną kolejkę przed końcem lublinianki zajmowały trzecie - ostatnie dające przepustkę do kolejnej fazy - miejsce w grupie (3 punkty), zaś mistrzynie Rumunii z dorobkiem 2 oczek plasowały się na ostatniej pozycji.
[ad=rectangle]
Początek spotkania był nerwowy z dwóch stron, ale pierwsze emocje opanowały szczypiornistki MKS-u i to one w 6. minucie po trafieniu Marty Gęgi objęły prowadzenie 3:0. Z czasem HCM uspokoił swoją grę, co sprawiło, że rywalizacja zaczęła się wyrównywać (4:3 w 10. minucie). W końcu przyjezdne dopięły swego i po golu Makejewej z koła doprowadziły do remisu po 4 w 12. minucie starcia.

Gospodynie nie zamierzały ulegać presji rywalek i po pięknej bramce w samo okienko Alesi Mihdailovej odskoczyły przeciwniczkom na dwa oczka (6:4). Jednakże błędy własne w ofensywie podopiecznych Sabiny Włodek przeobraziły się w niekorzystny rezultat dla Selgrosu Lublin (6:7 w 18. minucie). Konfrontacja na Lubelszczyźnie nie obfitowała w dużą ilość goli, zaś lublinianki w 25. minucie po dwóch kolejnych trafieniach Doroty Małek z siódmego metra odrobiły straty z nawiązką (8:7). Walka przed samym zakończeniem pierwszej połowy się wyrównała i obydwie ekipy schodziły do szatni przy remisie 10:10.

Mistrzynie Polski niemrawo rozpoczęły drugą połowę, zaczęły się mnożyć błędy w lubelskim zespole, co przełożyło się w 36. minucie na czterobramkowe prowadzenie HCM Baia Mare (11:15). Dobrze w rumuńskiej drużynie radziła sobie brazylijska mistrzyni świata Alexandra do Nascimento, a wciąż trwała niemoc szczypiornistek z Lublina w ataku.

Miejscowe zawodniczki wyglądały na zagubione i nie miały zbytnio argumentów do odrabiania strat (13:19 w 42. minucie). Tylko udane interwencje Ekateriny Dzhukevej powodowały, że HCM nie powiększał swojego prowadzenia. Piłkarki ręczne z Rumunii raz za razem kontratakowały i wygrywały 23:16 na dwanaście minut przed końcem potyczki. Już do końca meczu obraz gry nie uległ zmianie i MKS Selgros Lublin przegrał z HCM Baia Mare 22:28, oddalając się od kolejnej fazy Ligi Mistrzyń. Lublinianki w ostatniej kolejce 22 listopada zmierzą się na wyjeździe z niepokonanym jak dotąd norweskim Larvik HK, zaś mistrzynie Rumunii podejmą Metz Handball.

MKS Selgros Lublin - HCM Baia Mare 22:28 (10:10)

MKS Selgros: Dzhukeva, Baranowska - Małek 2, Kocela 2, Rola 4, Gęga 4, De Jesus, Quintino 2, Repelewska, Kozimur, Drabik 3, Skrzyniarz 2, Syncerz, Szarawaga, Mihdailova 3, Nestsiaruk.
Kary: 8 min. (Gęga - 2 min., Małek - 2 min., Mihdailova - 2 min., Drabik - 2 min.).
Karne: 3/4.

HCM: Arenhart, Ungureanu, Cetateanu - Ardean Elisei 4, Buceschi 4, Dawidienko 3, do Nascimento 4, Gjeorgjievska 3, Herrem, Lobach 4, Makejewa 2, Marin 1, Nechita 1, Szucs 1, Tiron 1.
Kary: 12 min. (Ardean Elisei - 2 min., do Nascimento - 2 min., Buceschi - 2 min., Nechita - 2 min., Lobach - 2 min., Dawidienko - 2 min.).
Karne: 3/4.

Sędziowie: Saso Krkacev - Gjoko Kolevski (Macedonia).

Tabela grupy D Ligi Mistrzyń:

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Buducnost Podgorica 6 5 1 0 169:131 11
2 CSM Bukareszt 6 4 1 1 163:138 9
3 IK Sävehof 6 2 0 4 138:158 4
4 MKS Selgros Lublin 6 0 0 6 141:184 0
Komentarze (36)
jtd
16.11.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niektórzy już drą szaty, chyba za wcześnie, bo do tego meczu nasze dziewczyny w bardzo silnej grupie spisywały się "ponad stan", żadna lubelska zawodniczka nie grała na mistrzowskiej imprezie o Czytaj całość
avatar
Montana
16.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Właściwie wszystko zostało napisane,ale po tym meczu bardzo boli mnie jedno.Ostatnio chwaliłem sztab trenerski w meczu z Piotrcovią za rotacje,ale teraz należy się naszym trenerkom zje...!!!To Czytaj całość
avatar
monti
16.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koszmarna koncówka meczu we Francji, koszmarna druga połowa w dzisiejszym meczu, porażający brak wiedzy o taktyce tenerek.Niczego się pani trener nie nauczyła i niczego dziewczyny się od niej n Czytaj całość
avatar
Janek76
16.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
1. W drugiej połowie zespół praktycznie się rozsypał, nie grało nic - trzeba znaleźć przyczyny i wyciągną wnioski.
2. Chyba pierwszy mecz w tym sezonie, w którym zespół nie miał wyraźnej liderk
Czytaj całość
avatar
JIIIS
16.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdzie byl sztab trenerski podczas tego meczu ?!?
Jak mozna 50 minut nie reagowac na to, ze caly czas Marta jest wycieta na plastra ? Jak mozna dac tak dlugo grac baaardzo slabej Dorocie? Dlacz
Czytaj całość