Bożena Karkut: Nowy skład potrzebuje czasu

KGHM Metraco Zagłębie Lubin rozpoczęło w zeszłą środę maraton meczów. Po wyjazdowej przegranej z TSV Bayerem 04 Leverkusen wicemistrzynie Polski zmierzą się z KPR Ruchem Chorzów.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk
Trudny okres czeka drużynę Miedziowych. Do rozgrywek ligowych doszła w niedzielę gra w Pucharze EHF. Pierwszy mecz na europejskiej arenie zakończył się na korzyść TSV Bayeru 04 Leverkusen, dlatego lubinianki nie wracały do Polski w najlepszych nastrojach.
Aż pięć zawodniczek lubińskiego klubu nie może z powodu urazów uczestniczyć w meczach. Trenerki Bożena Karkut oraz Renata Jakubowska regularnie szukają nowych rozwiązań, które pozwolą przetrwać ten okres bez szwanku. Część powrotów przewidywana jest dopiero na początek drugiej rundy, więc szkoleniowiec lubinianek próbuje wciąż różne warianty w ustawieniu. Na widoczne efekty trzeba jeszcze jednak trochę poczekać.

- Wszyscy wiedzą, że nie jesteśmy w pełnym składzie, jesteśmy w przebudowie, jest nam trudno. Ten nowy skład wciąż potrzebuje jednak trochę czasu, aby zafunkcjonować razem i każdy mecz jest pewnie nowym doświadczeniem dla nich. Jest moment, kiedy ciągle trzymamy się tej czołówki i mam nadzieję, że od niej nie odskoczymy - powiedziała trener KGHM Metraco Zagłębia Lubin.

Wicemistrzynie Polski zajmują obecnie czwarte miejsce w ligowej stawce, gubiąc w ostatnim czasie dużo punktów. Zła passa została przełamana w meczu z ekipą Góralek. Do wygranej w Nowym Sączu doszło środowe zwycięstwo z EKS Startem Elbląg. Czy zespół Miedziowych pokona miejscowy KPR Ruch Chorzów i dopisze do swojego konta kolejne punkty? O tym dowiemy się w najbliższą środę.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×