W lubelskim SPR testy sprawnościowe przechodzą dwie młode Ukrainki. Całą pracę zespołową ogarnia kadra trenerów wraz z Dariuszem Szymczykiem, który od tej pory będzie współpracował z lubelską ekipą.
Niestety, żeby nie było zbyt pięknie, lista kontuzjowanych zawodniczek ciągle się powiększa. Jak wiadomo, w grze nadal nie zobaczymy Agnieszki Tydy, Jolanty Pierzchały i Katarzyny Duran, ostatnio także lubelska lewoskrzydłowa - Małgorzata Rola podczas treningu złamała żebro. Z pewnością nie zobaczymy także Kamili Skrzyniarz, która z kolei oczekuje na zabieg usunięcia migdałka. Chora jest także Iwona Nabożna.