RK Metaloplastika Sabac to bardzo utytułowany zespół. Największe sukcesy święcił w latach osiemdziesiątych, kiedy siedem razy z rzędu był mistrzem Jugosławii. Szczypiorniści z Bałkanów dwa razy z rzędu zdobywali też Puchar Europy, który był poprzednikiem ówczesnej Ligi Mistrzów. Co ciekawe w sezonie 1984-85 Metaloplastika wygrała w finale z Wybrzeżem Gdańsk, które było ostatnim rywalem Azotów w lidze.
[ad=rectangle]
W lidze serbskiej jak dotąd odbyło się dziewięć kolejek. Metaloplastika jest na ten moment liderem tabeli. Wygrała pięć razy, trzykrotnie zremisowała i zanotowała jedną porażkę. System ligi jest jednak taki, że dopiero w play-offach dołączą mistrz i wicemistrz Serbii z ubiegłego sezonu - RK Vojvodina Nowy Sad i Radnicki Kragujevac. Najlepszym strzelcem klubu z Sabac jest Nemanija Grujicić, który zdobył 55 bramek w 9 meczach.
Przed startem ligi wydawało się, że KS Azoty Puławy powalczą w Polsce o wysokie cele. W pierwszych siedmiu meczach, szczypiorniści z południowo-wschodniej Polski mieli jednak na swoim koncie dwa remisy i pięć porażek. W ostatnich trzech kolejkach zdobyli pięć punktów, w środę remisując w Gdańsku. - Czasu na poprawę nie było. Wszystko jest w świadomości zawodników. Mam nadzieję, że z Metaloplastiką zagramy lepiej, niż w Gdańsku. Podejmiemy walkę. Za nami dużo podróży, ale takie jest życie sportowca - przyznał Ryszard Skutnik.
Polska drużyna nastawia się na mocną walkę z utytułowanym rywalem. - Na pewno będzie ciężko. Widzieliśmy Metaloplastikę na turnieju w Macedonii i wiemy, że to młody zespół, który ma dużą historię. Na pewno będą walczyć i nie będzie nam łatwo - ma świadomość Marko Tarabochia.
Co ciekawe w ubiegłym sezonie dwie drużyny, które spotykają się ze sobą już w 3 rundzie Challenge Cup z powodzeniem grały w tych rozgrywkach. Azoty Puławy w półfinale przegrały ze szwedzkim IK Sävehof. W finale drużyna ze Skandynawii grała właśnie z KS Metaloplastiką i najbliżsi rywale puławian przegrali różnicą jedenastu bramek.
RK Metaloplastika Sabac - KS Azoty Puławy / 22.11.2014 godz. 18:30