Biało-czerwone rozczarowane po meczu otwarcia. "Musimy zapomnieć o tej porażce"
Polskie szczypiornistki rywalizację na mistrzostwach Europy rozpoczęły od porażki z Hiszpanią. - Jesteśmy w stanie grać dużo lepiej - mówi Karolina Kudłacz.
Czego naszej drużynie w niedzielę zabrakło? - Doskonale wiedziałyśmy, jak powinniśmy zagrać. Musiałyśmy zatrzymać podwójne krzyżówki Hiszpanek. Nie udało się. Po naszych błędach w ataku za dużo było straconych piłek. Może zaważył na tym stres. Nie wiem - przyznaje Alina Wojtas.
Polki po porażce nie spuszczają jednak głów. - Ta przygoda dopiero się zaczyna i jestem dobrej myśli - mówi Monika Stachowska. - Głowa do góry. Nie ma co się załamywać, turniej trwa dalej i nikt nie jest przegrany. Trzy zespoły wychodzą z grupy. Jeszcze wszystko jest możliwe - dodaje Kinga Grzyb. We wtorek nasz zespół zagra z Węgierkami.
Źródło: ZPRP
Nieudany początek biało-czerwonych - relacja z meczu Hiszpania - Polska