Szczypiorniści Górnika Zabrze dostali dłuższe urlopy

Zawodnicy Górnika Zabrze kilka dni temu rozjechali się na urlopy. Podopieczni Patrika Liljestranda do regularnych treningów wrócą na początku stycznia.

Brązowi medaliści ostatnich mistrzostw Polski dostali w sumie ponad dwa tygodnie wolnego. Początkowo wcale nie było to jednak oczywiste. Po kilku kiepskich jesiennych występach - Górnik odpadł z rozgrywek Pucharu EHF, przegrał z Zagłębiem Lubin i zremisował ze Śląskiem Wrocław - niektórzy obawiali się, że zimowa przerwa w treningach zostanie znacząco skrócona. Wygrana nad Azotami Puławy poprawiła jednak humory władzom zabrzańskiego klubu.
[ad=rectangle]

- Jestem trenerem siedemnaście lat i z doświadczenia wiem, że przerwa pod koniec roku jest drużynie bardzo potrzebna. Chłopaki w grudniu są zmęczeni piłką ręczną i potrzebują odpoczynku. Jestem spokojny o ich formę, każdy zawodnik dostał indywidualną rozpiskę treningową - wyjaśnia na łamach oficjalnej strony internetowej Górnika Liljestrand.

Krótsze urlopy mają jedynie Robert Orzechowski, Patryk Kuchczyński i Paweł Niewrzawa. Tercet ten od tygodnia przygotowuje się z reprezentacją Polski do finałów mistrzostw świata w Katarze. Kadrowicze w Pruszkowie trenować będą do wtorku, a już w niedzielę czeka ich pierwszy mecz turnieju Christmas Cup w Katowicach. Wybrańcy Michaela Bieglera w święta zbyt wiele czasu na odpoczynek mieć więc nie będą.

Górnik przygotowania do ligowej wiosny rozpocznie piątego stycznia. W połowie miesiąca zabrzanie będą gospodarzem Turnieju Noworocznego z udziałem Azotów, ZTR-u Zaporoże i Tatrana Presov. Na tydzień przed startem ligi śląską ekipę czeka turniej w Żaganiu. Zawodnicy Liljestranda rozegrają ponadto pojedyncze mecze kontrolne z Azotami i Tatranem. Do gry o stawkę zespół wróci w drugi weekend lutego.

Źródło: handballzabrze.pl

Źródło artykułu: