Doświadczony rozgrywający w 6. minucie meczu przy wyskoku został brutalnie zaatakowany przez Jakuba Szymańskiego. Czech złapał naszego zawodnika i ostro powalił go na parkiet. Sędziowie za to zagranie ukarali zawodnika rywali czerwoną kartką.
[ad=rectangle]
Lijewski po upadku na parkiecie pozostał. Zawodnik Vive Tauronu Kielce walczył z Czechami jeszcze przez kilka minut. Po jednej z akcji ofensywnych - zakończonej zdobyciem gola - nasz zawodnik, trzymając się za prawe biodro, z grymasem bólu na twarzy parkiet jednak opuścił.
Jak na razie nie wiadomo, czy kłopoty Lijewskiego są poważne. Po jego zejściu z boiska szansę gry na prawej stronie rozegrania otrzymał Michał Szyba.