Nokaut w pierwszych minutach - relacja z meczu KGHM Metraco Zagłębie Lubin - SPR Olkusz

- Z taką ekipą jak SPR Olkusz, nie możemy sobie pozwolić na stratę punktu. One kosztują nas dwa razy. Od samego początku musimy pokazać, że jesteśmy wyżej notowane i nasze umiejętności są lepsze - powiedziała przed spotkaniem jedna z liderek KGHM Metraco Zagłębia Lubin, Kaja Załęczna.

Zespół gospodyń przełożył zamiary na działania i już na starcie pokazał, że Srebrnym Lwicom o punkty na Dolnym Śląsku będzie bardzo trudno. Po kwadransie gry, drużyna wicemistrzyń Polski miała na swoim koncie osiem trafień, a ich przeciwnik... zero. Dobrze spisująca się w bramce Monika Maliczkiewicz dała się pokonać olkuszankom po raz pierwszy dopiero w siedemnastej minucie spotkania, co jest wynikiem imponującym. Indolencję rzutową przyjezdnych przerwała Alicja Fierka.
[ad=rectangle]
Dzięki wysokiej przewadze gospodyń spotkania trenerka Miedziowych mogła spokojnie rotować składem i jeszcze w pierwszej połowie desygnowała do gry Kamilę Konofał oraz Julię Walczak.

Po zmianie stron waleczna drużyna szkoleniowca Zdzisława Wąsa wykorzystała lekkie rozprężenie lubinianek i ruszyła w pogoń za wynikiem. Po dobrym fragmencie gry, SPR Olkusz zniwelował w 37. minucie straty do pięciu oczek. Trener Bożena Karkut natychmiast położyła na stoliku sędziowskim zielony kartonik, aby udzielić swoim podopiecznym kilku wskazówek. KGHM Metraco Zagłębie Lubin na kwadrans przed końcem wygrywało różnicą ośmiu trafień, ale ekipa Srebrnych Lwic nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

W 51. minucie pojedynku olkuski zespół miał szansę dojść wicemistrzynie Polski na trzy oczka, ale na ich drodze stanęła Natasza Tsvirko. Dobrą interwencję bramkarki wykorzystała niebawem Joanna Obrusiewicz, a niedługo po niej piłkę w siatce umieściła Julia Walczak. Dzięki udanym akcjom rozgrywających, dolnośląska drużyna uniknęła nerwowej końcówki. MVP niedzielnego spotkania wybrano Monikę Maliczkiewicz, która kolejny raz udowodniła, że jest w bardzo dobrej formie.
KGHM Metraco Zagłębie Lubin – SPR Olkusz 25:20 (14:6)

Zagłębie: Tsvirko, Maliczkiewicz, Chojnacka – Robótka, Załęczna, Piekarz 1, Pałgan 1, Obrusiewicz 5, Konofał 2, Paluch, Premović 3, Lalewicz 2, Piechnik 3, Walczak 4, Jochymek 4, Milojević.
Karne: 5/7
Kary: 10 minut.

SPR: Wąż, Hoffman – Nowak 3, Przytuła 3, Wicik 5, Marszałek 2, Fierka 3, Kobzar 3, Wcześniak, Basiak 1.
Karne: 5/6
Kary: 10 minut.

Widzów: 721