MŚ 2015: Orły Kartaginy grają dalej - relacja z meczu Tunezja - Iran

Iran sprawił problemy faworyzowanej Tunezji, jednak nie zdołał zabrać jej punktów. Kolejny sukces Orłów Kartaginy zapewnił im awans do kolejnej rundy turnieju.

Miłosz Marek
Miłosz Marek

Irańczycy podczas swojego ostatniego meczu w fazie grupowej podczas katarskiego mundialu grali już tylko o honor i historyczne punkty podczas swojego debiutu. Mogli za to uprzykrzyć życie ekipie Tunezji, która nie była jeszcze pewna swojego awansu do kolejnej rundy.

Team z Azji nie zamierzał odpuszczać bardziej doświadczonemu rywalowi i sprawił mu sporo problemów, szczególnie w pierwszej części gry. Rozpoczął od udanych zagrań Omida SekenariegoSajada Estekiego. Początkowa niedyspozycja czołowej drużyny Afryki nie trwała długo.
Popularne Orły Kartaginy grały swoje i stopniowo budowały swoją przewagę. Po kwadransie na parkiecie Tunezyjczycy prowadzili już 8:4 i nie wydawało się, że Iran będzie w stanie nawiązać równorzędną walkę z przeciwnikiem. Stało się jednak inaczej, a kluczowa sytuacja miała miejsce przy stanie 9:5. Issam Tej podwyższył prowadzenie swojej drużyny, jednak sędziowie dopatrzyli się nieprawidłowości i podyktowali rzut karny. "Siódemkę" zmarnował Oussama Boughanmi, a rywale złapali wiatr w żagle.

Na przyzwoitym procencie bronił Saeid Heidarirad, a jego koledzy uporczywie dogrywali do swojego obrotowego. Takie akcje zdawały egzamin i minutę przed końcem pierwszej połowy Iran prowadził nawet 12:11 po skutecznej kontrze. Ostatecznie na przerwę zespoły schodziły z taką samą liczbą bramek na koncie.

Wszelkie wątpliwości, która ekipa zgarnie komplet punktów rozwiały pierwsze akcje po zmianie stron. Swoją bramkę zamurował Marouane Maggaiz, a jego koledzy spokojnie dorzucali kolejne udane zagrania. Tym razem to irańscy szczypiorniści nie mogli znaleźć sposobu na zatrzymanie akcji kołowych rywali. Zespół z Azji zdobył swoje pierwsze trafienie zdobył dopiero w 8. minucie, a tablica świetlna już wówczas wskazywała rezultat 19:13.

Rozpędzona Tunezja, niesiona coraz głośniejszym dopingiem swoich fanów, nie poszła za ciosem. Maksymalnie prowadziła różnicą ośmiu trafień, a w końcówce ponownie pozwoliła dojść do głosu rywalom. W sytuacji ekipy z Afryki liczyła się każda brama, bowiem to ich stosunek zadecyduje, czy oni, czy Austriacy zajmą 3. miejsce w grupie B.

Finalnie Tunezyjczycy wygrali różnicą 7 skutecznych rzutów. Zapewnili sobie grę w fazie play-off, jednak z niecierpliwością będą czekać na rezultat meczu Macedonia - Austria, w którym pierwsza z tych ekip musi wygrać przynajmniej... 12 bramkami. Irańczykom pozostaje już tylko walka o miejsca 17-24.

Tunezja - Iran 30:23 (12:12)

Tunezja: Maggaiz (12/35 - 34 proc.) - Touati 7 (2/2), Boughanmi 4 (1/2), Gharbi 3, Ben Salah 3, Hamed 3, Hedoui 2, Tej 2, Jallouz 2, Hmam 1, Bannour 1, Sanai 1, Megannem 1.
Karne: 3/4.
Kary: 6 min.

Iran: Heidari (3/12 - 25 proc.), Babasafari (2/16 - 13 proc.), Barkhordari (4/11 - 36 proc.) - Karamian 4 (1/2), Heidarpour 3, Rajabi 3, Kiani 3, Masaeli 2, S. Esteki 2, Norouzinezhad 2, Sekenari 2, Nadri 1, Bijari 1, A. Esteki, Abouei.
Karne: 1/2.
Kary: 10 min.

Tabela grupy B:

MŚ 2015: Grupa B

M Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Chorwacja 5 5 0 0 158:124 10
2 Macedonia 5 4 0 1 153:138 8
3 Austria 5 2 1 2 147:140 5
4 Tunezja 5 2 1 2 132:133 5
5 Bośnia i Hercegowina 5 1 0 4 118:128 2
6 Iran 5 0 0 5 127:172 0

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×