Robert Lis: Katar obnażył nasze słabości

- Zagraliśmy z Katarem słabo, a sędziowie w białych rękawiczkach nas jeszcze przytrzymali - mówi były reprezentant Polski, Robert Lis.

Biało-Czerwoni w grze o finał mistrzostw świata ulegli gospodarzom turnieju. Piątkowy mecz był bogaty w emocje i kontrowersje. Polacy w starciu z Katarczykami nie rozegrali najlepszych zawodów, a swoje do końcowego wyniku dołożyli też sędziowie.
[ad=rectangle]

Jak występ naszej drużyny ocenia Lis? - Zagraliśmy słabo, ten mecz obnażył wszystkie nasze słabości. Po raz kolejny potwierdziło się, że nie mamy żadnego pomysłu na atak pozycyjny. Każdy zawodnik piłkę bierze sam, nie ma gry kolektywnej. Słabo spisała się w dodatku obrona, nie pomogła bramka. Efekt? Przegraliśmy z przeciętnym rywalem - przyznaje w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Trener KPR-u Borodino Legionowo zwraca też uwagę na postawę sędziów. - Przytrzymali nas w białych rękawiczkach. Na początku meczu nasi zawodnicy dostali trzy "dwójki". Oczywiście, one były uzasadnione, ale po tych wykluczeniach przestaliśmy grać w obronie, bo baliśmy się kolejnych kar. Takie rzeczy siedzą w podświadomości zawodnika - podkreśla Lis.

Jednym z bohaterów Kataru, obok bramkarza Danijela Saricia, był Kamalaldin Mallash. - Rozegrał fenomenalny mecz. Rzucał i z biodra, i z nabiegu, często wjeżdżał w obronę, nabierając nas na proste zwody. To dzięki niemu gospodarze wygrali to spotkanie - podkreśla nasz rozmówca.

Teraz Biało-Czerwonych czeka rywalizacja o brązowy medal mistrzostw świata. Nasi zawodnicy w ostatnim meczu turnieju zmierzą się z Hiszpanami, którzy w półfinale ulegli Francuzom. - Wszystko jest możliwe, ale będzie ciężko - podsumowuje Lis. Do gry o miejsce na najniższym stopniu podium nasz zespół przystąpi w niedzielę.

Komentarze (11)
Heheszky-
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
P.Lis powiedział prawdę zamiast na treningach poćwiczyć jakieś taktyki na atak to trener 24/h próbuje uczyć ich obrony i potem się dziwi czemu Polska nie potrafi akcji wyprowadzić 
avatar
Kazek Wojciechowicz
31.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Lis pisze"przegralismy z przecietnym rywalem", ktory bedzie gral o M.Swiata!? Ladna przecietnosc, P.Lis domyslam sie, ze w przeciwienstwie do naszych skrzywdzonych herosow, ktorzy sa ponadp Czytaj całość
avatar
marze
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak ocena Pana Lisa jest całkowicie trafna. Nie jest Pan moim idolem ale teraz pan powiedział całą prawdę. Uważam, że gdy nasi grali dobrze lub bardzo dobrze to trzeba ich chwalić /tak jak z Ch Czytaj całość
avatar
into the vortex
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie no, nie przez brak ataku pozycyjnego przegraliśmy ten mecz. Obrona nie była szczelna i tyle kilka mocno kontrowersyjnych decyzji. Szkoda. 
avatar
Mazowszefun
30.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Znawca sie odezwał...racja dlatego nic nie zdobyliśmy jak grałes. Uznany gracz we Francji ale stop płakał i był pośmiewiskiem w kraju. Teraz sie wypowiada bo lider 1 ligi z takim zespołem to w Czytaj całość