Zespoły z Gdańska i z Tczewa spotykają się ze sobą w miarę regularnie. Tym razem szkoleniowcy obu ekip skorzystali z okazji i zmierzyli się ze sobą przed kolejnymi meczami ligowymi. Tczewianki zagrają 15 lutego o godzinie 17:00 z MKS-em Piotrcovią Piotrków Trybunalski, a dzień wcześniej drużyna z Gdańska podejmie Słupię Słupsk.
[ad=rectangle]
W środowym spotkaniu trenerzy obu drużyn dali szansę na grę wszystkim dostępnym zawodniczkom. W ekipie z Tczewa brakowało dwóch ważnych szczypiornistek - Hanny Strzałkowskiej i Karoliny Olszowej. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i zakończyła się wynikiem 17:16 dla Akademiczek. Po zmianie stron przewaga pierwszoligowców była większa i ostatecznie mecz kontrolny zakończył się wynikiem 34:26.
Z gry swoich podopiecznych był zadowolony Jerzy Ciepliński. - Widać postęp, przede wszystkim w grze obronnej, gdzie bardzo fajnie dziewczyny realizowały założenia. Zawodniczki, które grają w lidze mniej dostały szanse i każda z nich pokazała przyzwoity poziom - powiedział szkoleniowiec AZS-u Łączpol AWFiS.
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk - Aussie Sambor Tczew 34:26 (17:16)
na Instagramie 
na Facebooku 
