Kosta Savić gotowy do gry przeciwko Benfice Lizbona

Kosta Savić w styczniu doznał częściowego zerwania więzadła krzyżowego. Piłkarz ręczny Azotów Puławy nie może się doczekać powrotu na parkiet.

Sztab szkoleniowy polskiego klubu dał do zrozumienia, iż ważą się losy występu Kosty Savicia w niedzielnym meczu 1/4 finału Challenge Cup przeciwko Benfice Lizbona. Opiekun Azotów Puławy, Ryszard Skutnik nie chciałby ryzykować zdrowiem Bośniaka.
[ad=rectangle]
Jednak Kosta Savić zdradził bałkańskim mediom, iż jest już gotowy do gry. - Czuję się świetnie, z drużyną zacząłem trenować z pełnym obciążeniem. Kolano mnie nie boli i nie mogę się doczekać spotkania w niedzielę - powiedział prawy rozgrywający w krótkiej rozmowie z portalem scsport.ba.

Komentarze (7)
avatar
handball player
14.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kosta na pewno jutro nie zagra :) 
LPUUU
13.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda że problemy Piotrka Masłowskiego mogą być wieksze niż napoczątku mogło się wydawać podobno jak rehabilitacja która przechodzi nie pomoże w gre wchodzi tylko zabieg/operacja . Savic dobrz Czytaj całość
spoko22
13.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że 10 minut w każdej z połów Savić mógłby dostać. Przybylski charakterem i walecznością mu nie ustępuje, jest w naprawdę dobrej formie, szkoda byłoby go "zajeździć" 
Roland
13.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podejście zawodnika ambitne i pokazujące bałkański charakter.Uważam jednak, że nie powinien jak każdy nie robić nic ponad własne siły.Jeśli czuje się na siłach, jest dobrze przygotowany i zmoty Czytaj całość
avatar
AlexLFC
13.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ambitny, charakterny zawodnik. Na pewno bedzie weazny ogniwem w dwumeczu z Benfiką.