Sztab szkoleniowy polskiego klubu dał do zrozumienia, iż ważą się losy występu Kosty Savicia w niedzielnym meczu 1/4 finału Challenge Cup przeciwko Benfice Lizbona. Opiekun Azotów Puławy, Ryszard Skutnik nie chciałby ryzykować zdrowiem Bośniaka.
[ad=rectangle]
Jednak Kosta Savić zdradził bałkańskim mediom, iż jest już gotowy do gry. - Czuję się świetnie, z drużyną zacząłem trenować z pełnym obciążeniem. Kolano mnie nie boli i nie mogę się doczekać spotkania w niedzielę - powiedział prawy rozgrywający w krótkiej rozmowie z portalem scsport.ba.
Źródło artykułu: