LM: Spadek Bieleckiego na 8. miejsce w klasyfikacji strzelców

Na 8. miejsce w klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów osunął się po rewanżowych meczach fazy TOP 16 Ligi Mistrzów Karol Bielecki. Nowym liderem został Momir Ilić z MKB Veszprém.

Przed startem weekendowych gier Bielecki plasował się na 6. pozycji wśród najlepszych strzelców rozgrywek. Trzy bramki zdobyte w sobotnim meczu z Montpellier Agglomeration HB nie pozwoliły mu jednak utrzymać tej lokaty, przez co rozgrywający Vive Tauronu spadł na 8. miejsce.
[ad=rectangle]

Bielecki ósmą lokatę w zestawieniu okupuje z Uwe Gensheimerem z Rhein-Neckar Löwen. Obaj zawodnicy w 12 występach zdobyli po 65 bramek, co daje im 5,42 trafienia na mecz.

Na 1. miejsce w klasyfikacji wskoczył zaś Momir Ilić z MKB Veszprém, który w rewanżu z Naturhouse La Rioja rzucił 10 bramek. Serb ma na swoim koncie 86 trafień i o jednego gola wyprzedza dotychczasowego lidera, Kirila Lazarova z FC Barcelony. Na 3. pozycję awansował z kolei Mikkel Hansen (Paris Saint-Germain), który skorzystał na słabszej dyspozycji Timura Dibirova w meczu z Orlen Wisłą Płock.

W czołowej dziesiątce strzelców plasuje się trzech zawodników, których drużyny pożegnały się w weekend z rozgrywkami. Zarówno Dragan Gajić z Montpellier Agglomeration HB (5. miejsce), jak i Bo Spellerberg z KIF Kolding (7. lokata) oraz Uwe Gensheimer (Rhein-Neckar Löwen) nie zdołają już poprawić swojego wyniku.

Klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów:

W czołowej pięćdziesiątce strzelców sklasyfikowanych jest łącznie pięciu zawodników Vive Tauronu Kielce oraz Orlen Wisły Płock. Wspomniany już Bielecki zajmuje 8. miejsce, a jego klubowi koledzy - Denis Buntić i Ivan Cupić są na 39. lokacie. Obaj rzucili dotychczas po 45 bramek.

Spośród graczy Orlen Wisły najwyżej uplasował się Nemanja Zelenović (46 bramek i 37. miejsce), a w pięćdziesiątce znalazło się też miejsce dla Kamila Syprzaka (43 gole, 47. pozycja).

Komentarze (9)
avatar
kantor
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I to prawie karnych nie rzuca. Szacunek 
avatar
donmelon
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak Karol utrzyma formę to powinien załapać się do top 5 w przypadku awansu Kielc do F4. Na szczęscie Gajić i Spellerberg nie poprawią już swoich wyników :D 
avatar
Eder
23.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A Gensheimer to może zdoła poprawić? :v