Kielczanie zadowoleni z wyniku. "Piłka dobrze między nami chodziła"

Szczypiorniści Vive Tauronu Kielce zakończyli fazę zasadniczą wysokim zwycięstwem z Zagłębiem Lubin. Podopieczni Talanta Dujszebajewa rzucili aż 48 bramek.

Zawodnicy Vive Tauron Kielce po raz kolejny okazali się jedyną niepokonaną drużyną w fazie zasadniczej PGNiG Superligi. W ostatnim meczu tej rundy pokonali "Miedziowych" różnicą czternastu oczek, dzięki czemu ich bilans bramkowy wyniósł 801:551.

- Podobało mi się, że moi zawodnicy zagrali dzisiaj bardzo szybką piłkę ręczną i zrobili naszym kibicom taki mały spektakl. Mogę być zadowolony z tego, że przez sześćdziesiąt minut zagraliśmy mocno w obronie i byliśmy skoncentrowani od początku do końca. Najważniejsze, że zespół zagrał na dobrym poziomie. Teraz mamy przerwę, więc możemy się przygotować do kolejnych meczów - powiedział po zakończeniu spotkania trener Talant Dujszebajew.
[ad=rectangle]
Kibice zgromadzeni w Hali Legionów naprawdę mieli powody do zadowolenia, ponieważ zobaczyli aż osiemdziesiąt dwie bramki, co rzadko zdarza się na poziomie najwyższej klasy rozrywkowej.

- Padło dużo bramek, bo przez ponad pięćdziesiąt minut graliśmy przeciwko obronie 4-2, co umożliwiło grę z kołem i jeden na jeden. Oba zespoły grały szybko i agresywnie w obronie - wyjaśnił Dujszebajew.

Zadowolony z wyniku spotkania był także najskuteczniejszy zawodnik meczu, autor czternastu bramek, Manuel Strlek. - Od początku zagraliśmy dobrze w obronie i dzięki temu mieliśmy sporo kontrataków. Rzuciliśmy dużo bramek, a piłka dobrze chodziła między zawodnikami. Rozbiegaliśmy się przed meczem z Vardarem Skopje. Przećwiczyliśmy sobie akcje w ataku i możemy być z tego zadowoleni - powiedział zawodnik. 

Komentarze (3)
avatar
Czar
30.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe jest to, że ostatni mecz fazy zasadniczej zostanie rozegrany o 17 xD. Jest to zaległy mecz 19 kolejki Nielba-Azoty :P.
Strasznie późno ta informacja, tak trochę znienacka, jak czołg...
Czytaj całość
avatar
Hawaii Five-0
30.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba nie żart :) :) godzina 19, 1 kwietnia 2015 :) rozgrzewka przed LM :) chyba długie zastoje nie służą nikomu dobrze :) 
avatar
Czar
30.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie no I mecz play-off gramy już w środę xD. Mam nadzieję że to nie prima aprilis :P.