Pierwotnie mecz w Piotrkowie pomiędzy miejscową Piotrcovią a AZS-em AWFiS Gdańsk miał się odbyć 21 grudnia. Działacze z Gdańska w piątek, 19 grudnia, przesłali jednak pismo do ZPRP z prośbą o przełożenie meczu ze względu na brak możliwości skompletowania składu. Spowodowane to było decyzją większości zawodniczek o zmianie klubu ze względu na zaległości finansowe wobec nich. Związek jednak w pierwszej instancji odmówił wydania pozytywnej decyzji mimo iż przychyliły się do niej także gospodynie spotkania. Dopiero odwołanie klubu z Pomorza było skuteczne i ostatecznie zdecydowano, że mecz odbędzie się 29 grudnia.
Gdyby jeszcze miesiąc temu przyszło pisać zapowiedź tego meczu, trzeba by było wspomnieć, że będzie to pojedynek indywidualności obu ekip. Kingi Polenz i Agaty Wypych z jednej strony oraz Małgorzaty Sadowskiej, Karoliny Szwed czy Katarzyny Koniuszaniec z drugiej. Teraz jednak zdecydowanymi faworytkami będą podopieczne Janusza Szymczyka. Nie dość, że zajmują obecnie drugą pozycję w tabeli ekstraklasy to dodatkowo dysponują nieporównywalnie mocniejszym personalnie zespołem. Gdańszczanki pojawią się bowiem w Piotrkowie najprawdopodobniej jedynie z dwoma seniorkami w składzie. Resztę stanowić mają juniorki. W pierwszej rundzie w spotkaniu pomiędzy tymi zespołami padł remis. Teraz byłaby to ogromna sensacja. Dla akademiczek, a może bardziej dla działaczy klubu z Trójmiasta, sukcesem jest już samo przystąpienie do meczu. Czy jednak taki cel powinien przyświecać drużynie, która przez ostatnie kilka lat odnosła wiele sukcesów na krajowej arenie. Niestety zaniechania władz klubu doprowadziły do obecnej sytuacji. Po jednostronnym widowisku dwa punkty pozostaną w Piotrkowie. Pozwolą one gospodyniom na uzyskanie trzypunktowej przewagi nad trzecią Politechniką Koszalińską i spokojniejsze przygotowania do kolejnych pojedynków, które zadecydują o rozstawieniu przed fazą play-off.
Piotrcovia Piotrków Trybunalski - AZS AWFiS Gdańsk 29.12. godz. 17.00
Tak było w pierwszej rundzie:
AZS AWFiS Gdańsk - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 22:22
na Instagramie 
na Facebooku 
