Krzysztof Przybylski: Zabrakło nam pierwszego meczu
Jedynie o siódmą lokatę na koniec sezonu 2014/15 powalczą gracze Chrobrego Głogów. - Dziękuję mojemu zespołowi, bo pokazał charakter i serce do walki - mówił po meczu w Mielcu trener głogowian.
Szkoleniowiec ekipy z Głogowa żałował jedynie, że jego drużyna w pierwszym meczu na własnym parkiecie nie zdołała osiągnąć lepszego rezultatu. - Brakowało nam tego pierwszego meczu, pierwszych sześćdziesięciu minut, które zagraliśmy u siebie bardzo słabo. W rewanżu Wiktor Kubała rzucił 11 bramek i w meczu w Głogowie brakowało takiej dyspozycji skrzydłowych - ocenił.
Mimo porażki w dwumeczu, trener Chrobrego był zadowolony z postawy swych zawodników w drugiej połowie starcia w Mielcu. - Chcę podziękować mojemu zespołowi, bo pokazał charakter i serce do walki. Niewiele brakowało, a wywieźlibyśmy z Mielca jeszcze korzystniejszy wynik, który promowałby nas do dalszej walki o 5. miejsce. Niestety, nie udała się nam ta sztuka - dodał.
Chrobry o 7. miejsce na koniec sezonu powalczy z MMTS-em Kwidzyn. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w nadchodzący weekend na parkiecie kwidzyńskiej ekipy, rewanż odbędzie się tydzień później na Dolnym Śląsku.
Nerwy i emocje na własne życzenie - relacja z meczu PGE Stal Mielec - Chrobry Głogów