Paweł Paczkowski po kolejnej operacji: Chcę wrócić w drugiej rundzie

Młody prawy rozgrywający kieleckiego klubu nie może zaliczyć minionego sezonu do udanych. Po transferze do Vive Tauronu "Paczas" został wypożyczony na rok czasu do ówczesnego mistrza Francji, Dunkerque HB. 22-latek nie pograł w francuskiej ekipie zbyt długo - w grudniu doznał bowiem kontuzji więzadeł kolana.
[ad=rectangle]

Vive Tauron Kielce wznowi treningi 1 sierpnia

Niespełna trzy tygodnie temu Paczkowski przeszedł drugi zabieg kontuzjowanego kolana. - Wszystko się udało i przebiegło pomyślnie. Właśnie rozpocząłem rehabilitację - mówi na łamach oficjalnej strony kieleckiego klubu.

22-latek najbliższe miesiące spędzi na mozolnym procesie powrotu do pełnej sprawności. - Powrót do pełnej sprawności przewidywany jest na około sześć miesięcy po drugim zabiegu. Tak naprawdę to bardzo indywidualna sprawa. Mogą to być cztery miesiące, ale równie dobrze leczenie może potrwać osiem miesięcy. Dlatego trudno jednoznacznie określić, kiedy nastąpi powrót - dodaje.

To druga tak poważna kontuzja Paczkowskiego w karierze. Zawodnik nie chce teraz przyspieszać swojego powrotu na ligowe parkiety. - Chciałbym w drugiej rundzie wrócić do grania. Myślę, że to jest całkiem realnie postawiony cel. Tak sobie to określiłem - kończy.

Źródło: vtkielce.pl