Biało-Czerwoni spotkali się w Warszawie, skąd po południu wyruszyli do Krakowa. Tam we wtorek zespół Michaela Bieglera rozpocznie przygotowania do ostatniego meczu sezonu. Polacy w Tauron Arenie stawią czoła Duńczykom. Sobotnia konfrontacja będzie przede wszystkim sprawdzianem organizacyjnym. O teście sportowym mówić trudno, rywale do gry w sparingowym starciu desygnowali bowiem rezerwowy skład.
[ad=rectangle]
- My przed dwoma laty także pojechaliśmy do Danii bez największych gwiazd. Rozumiem, że chcą oni dać odpocząć swoim najlepszym zawodnikom i sprawdzić nowy skład, który na pewno będzie walczył o zwycięstwo do samego końca - mówi rozgrywający Vive Tauronu Kielce, Piotr Chrapkowski.
Dla niego i pozostałych mistrzów Polski - a w kadrze jest ich sześciu, także Piotr Grabarczyk, Sławomir Szmal, Karol Bielecki, Krzysztof Lijewski oraz Michał Jurecki - mecz z Danią to przedłużenie morderczego sezonu. Najwytrwalsi kielczanie od września w kadrze i w klubie rozegrali ponad sześćdziesiąt meczów.
- Czujemy trochę zmęczenie, ale mamy teraz kilka dni żeby się poruszać i poćwiczyć taktykę. Po turnieju Final Four mieliśmy dwa tygodnie na regenerację. One minęły szybko, bardzo szybko. Trochę jednak odpocząłem i zarówno ja, jak i koledzy przystąpimy do meczu z Danią z nowymi siłami - zapewnia reprezentant Polski.
Dzień wcześniej, w piątek, Biało-Czerwoni poznają wyniki losowania fazy grupowej przyszłorocznych mistrzostw Europy. Zabawy w typowanie rywali kadrowicze podejmować jednak nie chcą. - Będzie, co będzie - mówi Chrapkowski. Z kolegą zgadza się Grabarczyk. Rywala wskazuje za to Michał Szyba. On - wiadomo - liczy na Hiszpanów, przeciwko którym kilka miesięcy temu rozegrał najlepszy mecz w karierze.
Przy okazji starcia z Duńczykami Polacy po raz ostatni w tym roku odwiedzą Tauron Arenę. Kolejny występ pod Wawelem kadrę czeka dopiero przy okazji inauguracji europejskiego czempionatu. Jesienią i zimą Biało-Czerwoni wizytować będą inne obiekty. Kadrowiczów czekają turnieje w Gdańsku i Wrocławiu oraz styczniowa wyprawa w Hiszpanii. Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 20:00.
