Piłkarze ręczni Hiszpanii nie zachwycają przed MŚ
Hiszpańscy szczypiorniści na ubiegłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie zdobyli brązowy medal. Kibice na Półwyspie Iberyjskim liczą na to, że ich pupile powalczą o najwyższe cele również na zbliżających się MŚ.
Reprezentacja Hiszpanii w piłce ręcznej mężczyzn ma za sobą pierwszy sprawdzian przed MŚ, które w bieżącym miesiącu rozpoczną się w Chorwacji. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego zmierzył się w Algeciras w meczu towarzyskim z Norwegią. Gospodarze zagrali dobre spotkanie. Trzeba brać pod uwagę fakt, że zawodnicy trenowali ze sobą tylko cztery dni.
Hiszpanie jednak nie zachwycili. Drużyna imponowała tempem gry, lecz był widoczny brak doświadczenia młodych szczypiornistów. Sparing pokazał, iż trener Valero Rivera będzie miał problemy z obsadą pozycji obrotowego. W hiszpańskiej kadrze jest w zasadzie tylko jeden doświadczony kołowy - Rubén Garabaya. Selekcjoner powołał także utalentowanego Juana Andreu, lecz musi się on jeszcze ogrywać na arenie międzynarodowej.
Hiszpanie przed własną publicznością tylko zremisowali z Norwegią w stosunku 26:26. Dla miejscowych najwięcej bramek zdobył Joan Cañellas. Zaliczył on cztery trafienia.
Hiszpania - Norwegia 26:26 (14:11)
Hiszpania: Hombrados, Barrufet - Entrerríos 3, Ugalde 2, Garabaya 2, López, Morros, Tomás 3/1, Rocas 2/1, Cañellas 4, Andreu 1, Sierra, Perales 3, García 3/1, Malmagro 2, Ruesga 1.
Norwegia: Medhus, Everik - Vatne, Bjornsen 3, Myrhol 2, Tvedten 1, Mamelund 2, Kjelling 8, Drange, Loke 6, Buchmann 1/1, Samdahl 2, Skoglund 1, Koren, Spanne.
