O ile w pierwszym starciu Polacy byli w stanie podjąć rękawicę w rywalizacji z hiszpańskim zespołem, o tyle w drugim spotkaniu Hiszpanie niemalże od początku do końca kontrolowali boiskowe wydarzenia, wygrywając różnicą 10 trafień (29:19).
[ad=rectangle]
- Po przerwie mieliśmy duże problemy ze zdobyciem bramki. Nie radziliśmy sobie z obroną 3-2-1. Wymuszało to nasze błędy w ataku, po których Hiszpanie wyprowadzali kontry. Wolę jednak przegrać po walce z dobrym zespołem niż cieszyć się z wygranej ze słabeuszem, na przykład Litwą - stwierdził selekcjoner Biało-Czerwonych, Rafał Kuptel.
Polska - Hiszpania 19:29 (12:15)
Polska: Skrzyniarz, Foluszny, Skrzypek - Salacz, Kowalczyk, Kawka, Niedziółka, Kaźmierczak, Sićko 4, Biernacki 2, Bis, Moryto 3, Moryń, Mauer 2, Skiba, Netz 7, Jarosiewicz 1.
