Gracze Vive Tauronu Kielce pod wodzą Talanta Dujszebajewa dość późno rozpoczynają przygotowania do nowego sezonu. Tak było w tamtym roku, tak jest i teraz. Mistrzowie Polski na pierwszym treningu zebrali się dopiero 1 sierpnia.
- Wszyscy mieli długie urlopy. Najważniejsze, że zawodnicy mieli dobre wakacje i mogli odpocząć. Chciałbym, by teraz wszyscy byli głodni pracy - powiedział szkoleniowiec po pierwszych zajęciach swojego zespołu w sezonie 2015/2016.
[ad=rectangle]
Z pierwszą drużyną trenował pochodzący z Czarnogóry siedemnastolatek - Branko Vujović. W trakcie sezonu w ćwiczeniach zespołu Dujszebajewa mają brać udział także juniorzy z drugiej ekipy Vive Tauronu - Bartłomiej Bis, Michał Grabowski oraz Jakub Bulski. Czy zawodnicy będą tylko trenowali z pierwszą drużyną czy będą mieli także możliwość gry w PGNiG Superlidze?
- Oczywiście, że mają szansę grać w lidze, bo mają duże możliwości. Będziemy ich wprowadzać krok po kroku - zapewnił Dujszebajew.
Do zespołu dołączył także Mariusz Jurkiewicz, ale z powodu kontuzji trenuje indywidualnie. Trudno określić, kiedy nowy zawodnik będzie mógł pomóc drużynie na parkiecie.
- Najważniejsze, by był zdrowy i zrobił dobrą rehabilitację. Jeśli wróci pod koniec listopada, to będzie to dla nas dobry znak. Wiem, że Mariusz bardzo chce wrócić i zacząć z nami pracować. Najważniejsza w takiej sytuacji jest cierpliwość - skomentował trener.