Chrobry wraca do sił po pierwszych sparingach

Ze sporą liczbą kontuzji musiał sobie radzić w pierwszych meczach sparingowych nowy szkoleniowiec Chrobrego Głogów, Piotr Zembrzuski. Jego zawodnicy regenerują siły przed kolejnymi sprawdzianami.

W zeszłotygodniowych sparingach głogowskiego zespołu przeciwko Śląskowi Wrocław udziału nie mogło wziąć aż pięciu graczy. Już podczas wcześniejszego turnieju w Kaliszu w składzie Chrobrego brakowało Łukasza KandoryWiktora Kubały i Arkadiusza Miszki, a w kolejnych dniach do grona tego dołączyli Ignacy Bąk i Rafał Biegaj.
[ad=rectangle]
W efekcie w dwóch sparingach ze Śląskiem trener Piotr Zembrzuski miał do swojej dyspozycji zaledwie dziesięciu zawodników. Mimo tego Chrobry wygrał oba mecze, we Wrocławiu zwyciężając 29:20, a w domowym spotkaniu triumfując 24:20.

Zwycięstwo w drugim sparingu przyszło nam bardzo trudno, chłopaki musieli się napracować. Po obu zespołach było widać jednak zmęczenie i znużenie pogodą. Wyraźnie odbiły się też trudy okresu przygotowawczego - mówił szkoleniowiec zespołu, a Kamil Sadowski dodał: - Popełniliśmy dużo prostych błędów w obronie, ale takie zwycięstwo cieszy.

Po występie w Kaliszu i dwumeczu ze Śląskiem, szczypiorniści Chrobrego zbierają siły przed kolejnymi sparingami. Już w najbliższy czwartek w Głogowie wystartuje XXI Memoriał Ryszarda Matuszaka. Grupowymi rywalami Chrobrego będą ekipy z Kwidzyna i Zaporoża, w zmaganiach wezmą również udział drużyny z Lubina, Szczecina i czeskiego Jicina.

Źródło: spr-chrobry.glogow.pl

Komentarze (0)