Spotkanie zespołów z Kwidzyna i z Gdyni inaugurowało IV Memoriału Leona Walleranda. Obie drużyny w zbliżającym się sezonie występują w innych klasach rozgrywkowych, wobec czego zdecydowanymi faworytami byli kwidzynianie. Ekipa z Trójmiasta przed sezonem sporo się wzmocniła i również mogła liczyć na lepszy wynik, niż przed rokiem.
[ad=rectangle]
Od pierwszych minut nie było jednak widać różnicy klas między zespołami. Podopieczni Marcina Markuszewskiego grali bardzo ambitnie. Skuteczny był Rafał Rychlewski, a po trafieniu Bogdana Oliferchuka ekipa z Trójmiasta prowadziła już 6:4. Kwidzynianie nie dali jednak wyjść na wyższe prowadzenie i po rzucie Aleksandra Kryszenia, trwająca 25 minut pierwsza połowa zakończyła się remisem 9:9.
W drugiej części spotkania przez długi czas obie drużyny skupiły się na obronie. Gdy MMTS wychodził na prowadzenie, od razu Spójnia wyrównywała. Sytuacja zmieniła się w 38. minucie meczu. Od tego czasu podopieczni Patryka Rombla rzucili cztery bramki z rzędu, z czego trzykrotnie Łukasza Skowrona pokonał Adrian Nogowski. Dobrze spisywał się również Bartosz Dudek.
Gdy gdynianie przegrywali różnicą czterech trafień, karą dwóch minut za dyskusję z sędzią ukarany został trener Spójni Marcin Markuszewski. Do końca utrzymywała się bezpieczna przewaga kwidzynian, którzy ostatecznie zwyciężyli.
MMTS Kwidzyn - Spójnia Gdynia 20:13 (9:9)
MMTS: Kiepulski, Dudek - Nogowski 6, Seroka 4, Peret 3, Zadura 2, Genda 1, Szczepański 1, Kryszeń 1, Szpera 1, Rosiak 1, Pilitowski, Potoczny, Janikowski, Klinger
Kary: 6 min. (Peret 2 min., Janikowski 2 min., Szpera 2 min.).
Karne: 1/3.
Kar-Do Spójnia: Zimakowski, Skowron - Rychlewski 3, Oliferchuk 3, Wróbel 2, Pedryc 1, Rakowski 1, Derdzikowski 1, Brukwicki 1, Kowalski 1, Matuszak, Ringwelski, Kowalski, Chyła, Nazimek.
Kary: 4 min. (Pedryc 2 min., Markuszewski 2 min.).
Karne: 0/1.
IV Memoriał Walleranda: MMTS odjechał Spójni w drugiej połowie
Przez długi czas mecz MMTS-u Kwidzyn z Kar-Do Spójnią był wyrównany. W drugiej połowie podopieczni Patryka Rombla wrzucili piąty bieg i ostatecznie wygrali 20:13.
Źródło artykułu: