MKS Selgros Lublin przed meczem z Chinkami wygrał wszystkie spotkania. Podopieczne Sabiny Włodek wygrały również ostatnie spotkanie. Tym razem zmierzyły się z reprezentacją Chin, która dotychczas wygrała z większością zespołów z PGNiG Superligi.
Od początku spotkania bardzo dobrze grały lublinianki. Po bramce Jessiki Quintino, prowadziły one już 10:3 w 13. minucie spotkania. Później powiększyły jeszcze przewagę do dziewięciu bramek i wydawało się, że podopiecznym Włodek nic nie zaszkodzi.
[ad=rectangle]
Później co prawda Chinki zaczęły grać jak równy z równym, jednak ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 22:12. Po trafieniu Quintino w 38. minucie spotkania, przewaga zawodniczek z Lublina wynosiła już dwanaście bramek.
W samej końcówce spotkania Chinki zaczęły zmniejszać stratę, jednak na odrobienie strat było już za późno. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 35:30 i dzięki temu MKS Selgros wygrał elbląski turniej.
MKS Selgros Lublin - Reprezentacja Chin 35:30 (22:12)
MKS Selgros: Dżukiewa, Gawlik - Quintino 6, Bijan 5, Niedźwiedź 4, Szarawaga 3, Charzyńska 3, Skrzyniarz 2, Migdaliowa 2, Drabik 2, Kozimur 2, Gęga 2, Rola 2, Kocela 2.
Kary: 4 min.
Chiny: Xu Mo, Wang Haiye, Li Juan - Li Xiaoqing 10, Zhang Haixia 5, Zhao Jiaquin 4, Li Yao 4, Yan Meizhu 2, Qiao Ru 1, Yang Jiao 1, Sha Zhengwen 1 oraz Wang Shuihui, Tian Xiuxiu, Yu Yuanyuan, Wu Yin, Sun Mengying, Wu Nana.
Kary: 0 min.
A mieliście Michała Pomorskiego przy stoliku prasowym,jeśli dobrze widziałem.
I mówiłem,Montex na tronie w tym sezonie,zdania nie zmieniam,raczej się w nim utwierdziłem.Obroną Czytaj całość